
OK czas na fotki, dedykuje je Cieszynowi




































































cieszyn napisał(a):Cieszyn cieszy i - dziękuje!![]()
![]()
To ta właśnie oprawa, a nie ORZ-1 była tą pierwszą, którą ujrzały moje dziecięce, paroletnie oczęta.
Kiedyś ją tu gdzieś pokazywałem na starej Ojca fotce z lat 60. Wówczas apelowałem do Was o odkurzenie domowych archiwów zdjęć Waszych i Waszych Rodziców, nie uwierzylibyście, ile tam się znajduje zatrzymanych w kadrze klasyków! Nawet zaproponowałem włąsny domowy sprzęt do reprodukcji starych negatywów, - u mnie się sprawdza. Kiedyś znów muszę zacząć fotograficzne wykopaliska - do czego i Was serdecznie namawiam, a dla zainteresowanych służę radą i pomocą na PW.
Co do remontu tej oprawy, to położenie oryginalnej farby będzie chyba niemożliwe, bo jak się nie mylę, te oprawy były emaliowane, jak garnki do gotowania, więc tego się w domu zrobic nie da. Czy dobrze przypuszczam? Kto ma OBs - dajcie znać, czy to emalia garnkowa?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość