Teraz pokazuje moją ocp Niestety brakuje mi do niej kielicha, no i klosz musze prządnie umyć W tym kloszu przez ok. 4 lata stała woda, i nawet były glony , może macie jakieś sposoby na doprowadzenie go do przyzwoitego stanu
Re: [Robbert90] moja ocp- starsza wersja oprawy
Napisane: 23 kwietnia 2009, 20:42
przez Whites86
pozostaje tylko zdobyć kielich i bedzie baja , klosz faktycznie cięzka sprawa... domestosem prubowałes ? :>
Re: [Robbert90] moja ocp- starsza wersja oprawy
Napisane: 25 kwietnia 2009, 21:12
przez Robbert90
Klosz narazie próbowałem myć ludwikiem, i innym płynem do naczyń. Troche brudu zeszło, lecz najgorsze jest wnętrze, tam gdzie stała woda Kielich faktycznie by się przydał, lecz taki od starej wersji zdobyć to ciężka sprawa
Re: [Robbert90] moja ocp- starsza wersja oprawy
Napisane: 1 maja 2009, 08:28
przez mateusz
Całkiem ładna ta oprawa. Świeci całkiem przyzwoicie i nie rozprasza światła jak kule. Z wyglądu też mi się podoba ,nawet bardziej niż jej nowsza wersja.