www.lighting-gallery.pl

W tym wątku przedstawiam wszystkim mojego OZPR-a Każda część tej oprawy została zdobyta w inny sposób, wiadomo jedynie że kielich jest z 1981r. Wszystkie elementy są w dość dobrym stanie, wymagają jedynie niwielkich zabiegów konserwacyjnych. Jedynie kielich jest niekompletny, zresztą sami zobaczycie dalej. Więc zapraszam do oglądania moich fotek :

Daszek jak widać jest w niezłym stanie

Jak widać odbłyśnik jest w stanie idealnym

Klosz jest szklany, dodam że bardzo ciężki

Jak widzicie, jego stan jest OK

Kielich wymaga renowacji

Z tabliczki da się odczytać jedynie rok produkcji

Niestety kielich ten jest wybrakowany

Cała oprawa

OZPR na prowizorycznym słupie

Według mnie to bardzo solidna i udana oprawa parkowa

bardzo ładna oprawa, gratuluję

Przydało by się odrestaurować kielich i wkręcić tam coś ciekawego

EDIT: dzięki że napisałeś że klosz jest ciężki teraz mogę sobie to wyobrazić

Chyba brakuje Ci uszczelki między kielichem a kloszem... Klosz jest pewnie luźny
OZPRy mi się bardzo podobają, szczególnie te ze szklanym kloszem. Jak się patrzy za daleka to wydaje się, że świeci w nich kilka lamp

gratuluje nabytku teraz tylko skompletuj ją i odpal

Szkoda, że kielich jest wyszabrowany do samego statecznika... Widzę, że daszek jest ze starszego typu oprawy

Robercie gratulujemy nabytku Odpal teraz to cudeńko

Ciesze się że moja oprawa wam się podoba Fakt, daszek ten pochodzi ze starszego modelu, lecz posiadam również drugi, z oprawy nowszego typu, taki z charakterystycznym garbkiem. Niestety jest on w gorszym stanie od tego co pokazałem na fotkach, jest troszke powgniatany, a jego odbłyśnik jest bardziej matowy. Niestety tego OZPR-a szybko nie włącze, ze zdobyciem części, których nie ma w kielichu będę miał raczej problemy.

Oprawa w niezłym stanie W OZPRach nie podoba mi się ten ogromny dekiel, z takim od ORO jest OK.
Ja też mam OZPRa, niestety brakuje mi jeszcze klosza
Co do kielicha od Twojego OZPR to nie jest źle, dotnij z blachy odpowiedniej długości i szerokości płaskownik, przykręć do niego oprawkę E27, przymocuj do oryginalnych mocowań w kielichu płaskownik z oprawką i oprawa skompletowana.

Ostatnio udało mi się zdobyć najstarszy model daszka do ozpr-a, czyli ten bez dodatkowych wytłoczeń na obwodzie(tak jak u tego co pokazałem na fotkach), i daszek od oro, niestety wymagający oczyszczenia z plam farby. PS. może wiecie czemu powstało tak dużo modeli daszków do ozpr-ów, począwszy od tego najstarszego, do tych z garbami na górze, i o mniejszych średnicach?

Robbert90 napisał(a):Ostatnio udało mi się zdobyć najstarszy model daszka do ozpr-a, czyli ten bez dodatkowych wytłoczeń na obwodzie(tak jak u tego co pokazałem na fotkach), i daszek od oro, niestety wymagający oczyszczenia z plam farby. PS. może wiecie czemu powstało tak dużo modeli daszków do ozpr-ów, począwszy od tego najstarszego, do tych z garbami na górze, i o mniejszych średnicach?

Po pierwsze gratuluję Ci oprawy Żeby ją odpalić, potrzeba już naprawdę niewiele...Jeśli tak można powiedzieć, jest to druga wersja daszka..Myślę,że jego ewolucja wynika i z estetyki i z poszukiwania poprawy optyki oprawy, zarazem wzmocnienia jego konstrukcji. Ostatnia wersja daszka jest mniejszej średnicy, być może wynika to ze względów ekonomicznych , mniejszy daszek-mniej surowca, a przez to tańszy