Ciekawe dzisiejsze znalezisko recyklingowe

Świetlówki TELAM 20w wyprodukowane ciut dawno, bowiem w
1957 roku
Wyglądają zupełnie, jak Philipsy i są nadzwyczaj dobrze wykonane, jak na swój wiek. Widać, że rzeczywiście Telam wspomagał się Philipsem i od tej firmy zaczerpnął technologię, co z resztą jest opisane w historii marki. Świetlówki te mają naklejony na całej długości pasek zapłonowy oraz mają ekranowane elektrody

Bardziej przypominają współczesne Piły, niż klasyczne, niechlujnie wykonane Polampy
Świetlówki te trafiły mi się w składzie razem z Polampem i Pilą ze starej generacji, a także współczesnym Osramem T8, ale za to wraz z oryginalnym opakowaniem wraz z kartką opisującą parametry. Są one dwie i to są wszystkie, jakie miały być w opakowaniu, które także znajdowało się w składzie.
Czas na foty.
Najpierw ogólna paczka, tak, jak mi się trafiła


I świetlówka, już umyta.








Teraz w akcji















Próbowałem przez wąziutką szparkę pokazać ekranowaną elektrodę.


Oto kartka z owych świetlówek, znajdująca się na brązowym opakowaniu. Jak się okazuje, mam obie sztuki z tej paczki

Teraz jeszcze pozostałe świetlówki, które były w tej paczce.
Polamp, który ktoś włożył do opakowania z Telamów, jest modelem Polamp - Piła i nie ma jednego trzonka, ale jest szczelna i da się ją naprawić (wystające druty ma na tyle długie, że można je przylutować do innego trzonka):

Pila z pierwszej generacji, niestety zapowietrzona:

I współczesny Osram T8:
