www.lighting-gallery.pl

Utilizer napisał(a):

Whites86 napisał(a): jeszcze na żarówki ktore są najgorszym źrodlem światla

nie są najgorsze, bo żarówki są bardzo tanie, dają stałe światło o idealnym oddawaniu barw, a do pracy wystarczy tylko gołe podłączenie do 230V

świetlówki dają lepsze światło, są długowieczne, ale są kilkakrotnie droższe i wymagają do pracy dławików itp.

Tak jest, więc nie rozumiem takiego najazdu na żarówki, bo coś za coś

są najgorsze co z tego ze kosztuje 1zł ? popatrz jakim kosztem jakie światlo masz... zeby miec cos w miare dobrze oswietlone musisz miec przynajmiej 100W porażka

Ja bym podszedł do sprawy tak, że jeżeli oświetlenie ma być używane krótko np. godzinę albo będzie włączane okazjonalnie od czasu do czasu to zwykła oprawa żarowa wystarczy natomiast jeżeli to ma się świecić całą noc należy zainwestować w jakieś bardziej energooszczędne i wydajne źródło światła np. hermetyczną oprawę świetlówkową.

Albo po prostu kupić odpowiednią świetlówkę kompaktową

Utilizer napisał(a):Taa i do tego karton 20-tek o ile jeszcze gdzieś kupisz

Jeżeli ta oprawa nie jest często używana to najlepiej ją zostawić i kupić nowy pryzmatyczny klosz, który nie zżera tak dużo światła

Ewentualnie halopak, coś takiego http://www.allegro.pl/item910461464_zewnetrzna_oprawa_energooszczedna_bruno_153.html, lub inną dobrze zabezpieczoną oprawę świetlówkową

ta oprawa wydaje się być faktycznie niezła!! Nie posyła światła w niebo, daje swiatło w pożądanym kierunku, ale nie w jakiejś skupionej wiązce...to może być to...Ja bym może jednak zmienił źródło na świetlówkę np. PL-C, ale to już takie moje widzimisię

Rozwiązanie wyszło całkiem nieoczekiwanie dla mnie - ktoś poradził, skądś znalazł się stary statecznik 80W, wytrzasnęli skądinąd TUZa i zapakowali sodówę 70W do tego SOPSa. Mimo mlecznego klosza świeci całkiem porządnie. Do drugiego miejscowy elektryk upolował jakiś układ zapłonowy i tam też sodówa świeci. Klosz przypomina słoik, albo naprawdę nim jest. Po oczach razi, ale przynajmniej podwórko jasne. W sumie właśnie o to im chodziło.

Fuj, soda na podwórku, ja bym się tego nie podjął

Hahaha, już lepiej wkręcić tam MH70, albo LRF80

Ja też, ale ktoś już to zainstalował. Przypuszczam, że chodziło o koszty - lampę pewnie mieli za friko, zresztą nowa jest bardzo tania, tańsza od MH. Ja tam sody na podwórku mojego taty nie chcę.

Amisiek, mógłbyś sfocić ten patent z sodowym SOPSem zarówno w dzień jak i w nocy ?

zastanawiam się, czy to dziadostwo nie popęka