Przystań nad Zalewem Zegrzyńskim

[amisiek]

Jachranka jest powszechnie znana, choć to mała przystań. Znacznie fajniejszy był port "Kruszywo" w Zegrzu. Od strony lightingowej był też ciekawy. Tam świeciły oprawy na dwa LRFy, oprawy bez klosza, lampy prostopadłe do oprawy, zatem pewnie 2250. W tym porcie początkowo stacjonowały barki i pchacze wożące kruszywo z kamieniołomów w Gnojnie (ok 72 km Narwi) i Brzózie (106km Narwi). W sezonie ruch barek był prawie całodobowy, co dwie godziny jechał pchacz, także nocą, zatem port "Kruszywo" w Zegrzu musiał być dobrze oświetlony - i był.
Dzięki temu wszyscy żeglarze płynący wodą z Warszawy na Mazury mieli doskonale oznakowany i uregulowany szlak wodny do Brzózy.