Dworzec w Zgorzelcu w czasie kiedy jeszcze nie był obleśną ruderą. Łyżki na peronach zdemontowano wraz z słupami pod koniec 2005 i właściwie do tego roku to miejsce wyglądało jak na zdjęciach z 1976.
Tutaj nieco bliżej budynku, widać rząd łyżek na dachu, mający oświetlać wiadukt dla pieszych i zejścia na perony.
Tutaj teren przed dworcem i łyżki w duetach i pojedyncze. One były jeszcze parę lat temu, ale zdemontowano je wraz z slupami i obecnie nie ma tam żadnego oświetlenia. Mosiężny orzeł na cokole został jeszcze w latach 80 skradziony przez złomiarzy. Na drugim zdjęciu można dostrzec przeszklone gabloty z wyrobami Polam - Pieńsk.