Dość sporej wielkości dworzec w ponad 50-tysięcznym mieście na Śląsku.
Zdjęcie "po otwarciu":
Zegar żarówkowy, zaprezentowany w innym wątku:
Dworzec na mnie wywarł pozytywne wrażenie, mimo pierwszego zniechęcenia blaszaną elewacją. Zawiera ciekawe rozwiązania oświetlenia, bardzo przyjemne wnętrza i bardzo duże ilości marmuru, który uwielbiam
Przed wejściem i wzdłuż elewacji na bogato
Perony:
Opuszczona budka, ciekawe kto w niej urzędował:
A na niej:
W środku:
Wewnątrz poczekalnia, informacja i sklep opuszczone:
Jedynie małe pomieszczenie z kasami jest czynne, i tam widać jak zrealizowano oświetlenie - jest ukryte pod drewnianymi żyletkami:
Ś.P. Arseniusz Romanowicz, projektant dworca centralnego powiedział wiele lat temu, że PKP to najbardziej niewdzięczny inwestor, jaki się może trafić architektowi. Nie mylił się, po raz kolejny się o tym przekonałem oglądając ten dworzec.