Nie wiem, czy to ważne, ale chciałem powiedzieć, że buszując na targowisku przygranicznym w cieszynie (tak, tak, Cieszyn buszował w Cieszynie) natrafiłem na nieznaną mi zupełnie oprawę.
Słucham Waszych domysłów



Trzon ma jakby żeliwny, a w każdym razie żelazny, bo ładnie zardzewiały, ale odbłyśnik to już zupełna czarna magia - co, czyżby jakiś mutant OBs-a?
A może to jakiś sprytny Czech przytargał zza Olzy, bo i oni tam już handlują (tylko nie chcę Was źle nakierować)
Piszcie więc
PS. - spokojnie, wiem, widać tam też trochę innych klasyków i to z rastrami, obiecuję, będzie osobny wątek tylko na foty z tego targowiska,
bo tam było BAAArdzo ciekawie i Lightingowo









