[A-20] ORZ-2

[mateusz]

Ja bym go w ogóle nie czyścił tylko zostawił jak jest

Lepiej nie ! bo włókna azbestowe są niebezpieczne ,mogą przebijać płuca ,prowadzić do nowotworów ,mnie azbest zniechecił całkowicie do posiadania ORZ3 ,a szkoda.......... Bo ten azbest ,w oprawie ,która wisi gdzieś wysoko nikomu raczej nie szkodzi ,ale jak chcesz trzymać cos takiego w pomieszczeniu to nie zaciekawie to wygląda

[rtęciówka]

Michał oddaj ją do laboratorium, niech ustalą skład chemiczny obudowy

[swietlik]

Właśnie, że jak oprawa wisi w powietrzu to stwarza również zagrożenie w jej pobliżu. Czynniki atmosferyczne prowadzą do powolnej erozji rozsiewając w ten sposób włókna azbestowe. Tak samo dzieje się z eternitem na dachu przez co już się go likwiduje.
Azbest sam w sobie nie jest szkodliwy tylko jego włókna, które powstają przy obróbce materiałów z azbestem.
Najlepiej odmalować albo polakierować takiego papierzaka tak żeby zminimalizować odpadanie mikroskopijnych włókien. Wtedy można sobie ORZ-2 nad łóżkiem zawiesić

[mateusz]

Wiem ,że włókna sa najniebezpieczniejsze ,chodziło mi o to ,że w tej oprawie jest zapewne znikoma ilośc tego materiału ,wiec te włókna pewnie rozpłyna sie w powietrzu ,w przypadku dachów eternitowych sprawa wygląda troche gorzej
ORZ2 nad łużkiem- ale by było Tylko LRF trochę za mocny jak na lampke nocną niestety

[CDM]

Tylko LRF trochę za mocny jak na lampke nocną niestety

Niekoniecznie. Po prostu nie wyciągaj lampy z kartonika przed wkręceniem

[OURW]

Tych opraw jest już naprawdę mało we Wrocławiu

[neon44]

Czyżby pozdejmowali je z Jemiołowej

[swietlik]

Szkoda Coraz bardziej chciałbym mieć ją w kolekcji...
Może Michał pojedzie kiedyś po te dwie których nie zdemontowaliśmy

[neon44]

Szkoda Coraz bardziej chciałbym mieć ją w kolekcji...
Może Michał pojedzie kiedyś po te dwie których nie zdemontowaliśmy

Nie boisz się azbestu

[OURW]

Tak, nie ma tych na Jemiołowej i to od kilku miesięcy

Myślicie, że tam są jakieś domieszki azbestu? Ja mam nadzieję, że nie.