ORZ.N-250S - Łyżki z kloszem

[neon44]

trzeba będzie dodać na stronkę

[Whites86]

trzeba będzie dodać na stronkę

koniecznie

[swietlik]

Niezły pomysł z tą modernizacją łyżki Łyżka z kloszem w eksploatacji wypadała chyba bardziej szczelnie niż seryjny OZR-250 albo OZS

Poza tym lampa sodowa o mocy 250W na rtęciowym dławiku nie jest dociążona, nie osiąga znamionowego strumienia ale poświeci na pewno dłużej...

[qba]

Ze szczelnością może chyba z Phillipsami konkurować. Ciekawe jak sobie radzi z rozsyłem i czy nie ma drabiny.

[Whites86]

Ze szczelnością może chyba z Phillipsami konkurować. Ciekawe jak sobie radzi z rozsyłem i czy nie ma drabiny.

odblysnik wygląda mi na niezbyt przemyślaną rzecz ale musial bym to widzieć na własne oczy jak to się tak naprawdę sprawuje

[JeD]

Ze szczelnością może chyba z Phillipsami konkurować. Ciekawe jak sobie radzi z rozsyłem i czy nie ma drabiny.

odblysnik wygląda mi na niezbyt przemyślaną rzecz ale musial bym to widzieć na własne oczy jak to się tak naprawdę sprawuje

Moim zdaniem tu nadaje się lampa eliptyczna pokryta.

[Watt]

Ale ten odbłyśnik bez klosza musiał dawać po gałach z tubularną lampą

[qba]

Byłem w Nowym Sączu raz, w 1998r, ale za dnia i nie widziałem tych opraw świecących. Zresztą dopiero kiedy ich zdjęcia po raz pierwszy pojawiły się na forum, to przypomniało mi się wtedy, że takie dziwaczne łyżki tam były.

[Whites86]

Byłem w Nowym Sączu raz, w 1998r, ale za dnia i nie widziałem tych opraw świecących. Zresztą dopiero kiedy ich zdjęcia po raz pierwszy pojawiły się na forum, to przypomniało mi się wtedy, że takie dziwaczne łyżki tam były.

ja tez byłem w Nowym Sączu i też w 1998r i jakos kurde niemoge sobie ich przypomnieć

[Watt]

Ja przez Nowy Sącz przejeżdżałem ze 2 lata temu wracając z gór i te łyżki wisiały