przez robert03 » 16 grudnia 2012, 14:20
Falcon napisał(a):W Szczebrzeszynie (w którym chrząszcz brzmi w trzcinie

)
No ale się nocnik emaliowany uchował... w całkiem niezłym stanie jest.
Pamiętam z dzieciństwa miałem dwa takie nocniki na drewnianym słupie przed blokiem. Były w nich wkręcone jakieś duże zwykłe żarówy. Linia niestety była już nieczynna i jakieś 28 lat temu słup ścięto piłą do drewna....
Ostatnio edytowano 16 grudnia 2012, 15:28 przez
amisiek, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Przeniesienie do wątku właściwego dla danej oprawy