W Knurowie też widziałem łyżki ze sodówkami, tyle, że ze zwykłymi Ale żeby do łyżki dać sodówkę to trzeba oczywiście osprzęt oprawy przerobić? Bo przecież ORZ7 to oprawa rtęciowa
Trzeba zobaczyć, jak mocno świecą. Ale wydaje mi się, że w wielu przypadkach mogli zwyczajnie dodawać TUZa i to działało. Niedawno jechałem przez jedną z dzielnic Knurowa i przyznaję, że po ciemku nie rzuca się w oczy, że niektóre z tych opraw są przerobione.
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła