[Mesko] OZR-250-3

[Whites86]

No i tak jak mówiłem, nie ma widoku bocznego
Ale dość offtopu bo zaraz ktoś nas przegoni

sio

[famabud]

No i tak jak mówiłem, nie ma widoku bocznego

[Elektroservice]

Oprawa nie jest na 1szym planie, niewiele ją widać
Na wiosnę jak będę robił porządki w muzeum i odnawiał kolejne oprawy to obfotografuję ją dokładnie, może nawet wystawię na zewnątrz na stojaku i sfocę jak sobie radzi w terenie

[Utilizer]

Załatw jej oryginalny klosz i klapkę bo teraz to troszkę inwalida z tej oprawy

[lumix26]

Klosz niech zostawi tylko klapę niech dorobi albo pozyska i całość niech pomaluje jak trzeba i będzie ok

[Elektroservice]

Klapę przecież mam, tylko na zdjęciu nie była zamontowana akurat. A klosz jeśli już wymienię to na szklany od OURW, plastikowy nie mam skąd zdobyć, poza tym plastikowe klosze to szajs.
Kolejna sprawa, to tej oprawy nie zamierzam malować, bo oryginalne powłoki są w dobrym stanie a odbłyśnik jest wypolerowany na wysoki połysk

[lumix26]

Plastikowego nie ma sensu kupować nowy kosztuje ok.100zł

[qba]

Ta oprawa jakoś najmniej mi się podoba z rtęciowych klasyków i chyba właśnie przez ten klosz, bez którego prezentuje się lepiej. Kiedyś nawet nie wiedziałem, że ORZ 7/2 i OZR 250-3 to dwie zupełnie inne oprawy. Pojawiały się w tym samym czasie i zastanawiało mnie, że jedne są z kloszem, a drugie bez, ale sądziłem, że to ten sam typ. W Kołobrzegu przybyło ich najwięcej na początku 1992, w dzielnicy uzdrowiskowej, zamiast starych WZtów z wysłużonymi UOSFami. Krótki czas stały nawet jednocześnie.

[amisiek]

Oświetlenie Ostojowa (woj. świętokrzyskie, między Suchedniowem a Łączną na starej E-7). Większość stanowią właśnie OZR-250-3 z plastikowymi kloszami





niektóre oprawy mają zdezelowane klosze


albo nie mają kloszy w ogóle




Wszystkie oprawy świecą, chociaż lampy są mocno zużyte.

[JeD]

Pewnie przerobią na sodowę, jak większość ORZ-7-2 i OZR-250-3.