mateusz napisał(a):Tutaj są ich zdjęcia nocne, niestety dosyć kiepskiej jakości... (zdjęcia sprzed ponad trzech lat) viewtopic.php?f=50&t=1614&start=40
Dzięki za odpowiedź. Takie kiepskie nie są, może mają trochę szumów, ale w większości nie są jakieś poruszone, w miarę wyraźnie wszystko widać, nawet typ opraw. Gorsza sprawa, że ciut przyzielenione są. Mój aparat tak zielonkawo robi rtęć, jak źle wyostrzy - dopiero po powiększeniu zdjęcia widać, że wyszło jak przez zaparowaną szybę. Teraz już się przyzwyczaiłem, i wiem, że jak wyszło mi trochę zbyt zielono, to zdjęcie na 100% jest nieostre, nawet gdy na tym ekraniku wszystko zdaje się być czytelne.
Dobrze by było, gdyby ktoś jeszcze ze statywem tam się udał, i wykonał przynajmniej kilka zdjęć, dla potomności

Łyżka z Katowic wygląda na całkiem dobrze zachowaną, ale wystaje jej jakaś "drzazga" z tego wybrzuszenia zakrywającego osprzęt. Pewnie to typowa w tej generacji łyżek "ptasia" dziura od korozji - najczęściej właśnie ten fragment mają przeżarty na wylot. Szkoda, bo reszta, łącznie z pierścieniem, całkiem dobrze się zachowała
