OUR 250

[koza456]

Koledzy i Koleżanki, ostatnio jadąc do pracy zauważyłem, przez zupełny przypadek, na terenie mijanej przeze mnie codziennie mleczarni, OUR 250. Mijam tą mleczarnię od kilku ponad 4 lat, a dopiero teraz zauważyłem takiego fajnego klasyka. Jest dość daleko od drogi więc z foceniem wstrzymam się dopóki nie skombinuję jakiegoś rozsądnego aparatu co by zdjęcia były rozsądne.
Czy świeci ? Wątpię.

[cieszyn]

Jak już kupować, to z jakimś celem

Ja kupiłem Olympusa SP-800UZ
W końcu 30x zoom optyczny to już nie ma to tamto To daje siłę i pewność zrobienia zdjęć wszystkiemu, co bardzo dalekie

Tym Olkiem zrobiłem juz masę zdjęć oprawom, do których albo nie miałem czasu dojść, albo się nie dało dojść, itd. Gorąco polecam, ma stabilizację matrycy itd

Zobacz tutaj, jakie są efekty viewtopic.php?f=35&t=153&p=107585&hilit=Olympus#p107585

- dałem za niego w sklepie 699 zł! A gdzie indziej był za 900!

[koza456]

Cieszynie, mówiąc, że skombinuję miałem na myśli pożyczę.
Będzie na pewno szybciej
A spieszyć się trzeba.
A jak komuś strzeli coś do głowy i zmienią OUS 250 na jakąś Malagę albo inne takie "cudo" (tfu, na psa urok)

[koza456]

Dzisiaj rano jadąc do pracy zwolniłem troszkę koło mleczarni i chwilkę dłużej przyjrzałem sie oprawie i muszę się przyznać, że to jednak nie OUR 250 tylko ORZ-2.
Ma też coś w rodzaju pierścienia. Zresztą jak sfocę to sami zobaczycie.

[Utilizer]

Jak ma coś w rodzaju pierścienia, to będzie to ORZ-4

[koza456]

Jak ma coś w rodzaju pierścienia, to będzie to ORZ-4

Miałeś w 100% rację. To jest ORZ-4.
Zaraz będą zdjęcia w odpowiednim wątku.

[Elektroservice]

Co to za złom ?

Ta oprawa to nie jest OUR 250 a już na pewno to nie jest to samo co pokazywał z bliska Michał.
Ta oprawa którą widać na zacytowanych wyżej fotkach to jest to samo co moja nieznana 250W - identyczna jest

[Utilizer]

Tak, masz rację. Niestety ta oprawa już dawno wylądowała na złomie

[Filip]

Udało mi się sfotografować tą oprawę w akcji ,zdjęcia dzienne autorstwa p.Michała znajdują się na stronie 2. (ta z rozbitą rtęciówką)

[trojmiejski]

Rzadkością jest spotkać takiego klasyka w akcji.