Re: Węgierskie Łyżki
Napisane: 11 stycznia 2012, 11:04
[/quote]
Nie demontażu, a MONTAŻU [/quote]
Fakt, montażu. Nie wiem, skąd mi do łba przyszedł ten "demontaż"
Nie demontażu, a MONTAŻU [/quote]
Fakt, montażu. Nie wiem, skąd mi do łba przyszedł ten "demontaż"