łyżka ver. PKP (?)

[Jorgus]

Cześć.
Sprawa jest dziwna...już w kilku miejscach na terenach kolejowych napotkałem na łyżki z wielkim pierścieniem.Początkowo myślałem,że są one dorabiane,jednak przeglądając forum dostrzegłem jeszcze kilka fot tych opraw.



(autor-radzix)

(autor-MRP200)

(autor-MRP200)



Te oprawy raczej musiały zjechać z takim pierścieniem z taśmy prod.mesko.Popaczcie się,one wyglądają niemal identycznie.
Oczywiście nie wykluczam opcji,że to zwykła łyżka,tylko pierścień został dany większy,by...wyeliminować ew.olśnienie?

Jeśli te oprawy faktycznie zjechały z taśmy prod.mesko,to prawdopodobnie musiały mieć jakieś oznaczenie.
Niewiem,może mamy do odgadnięcia jakąś wersję łyżki?

Co Wy o tym myślicie?

[Whites86]

mysle ze to zwykla przerobka

[lumix26]

Śmiesznie wyglądają z tym dużym pierścieniem Też mi się wydaję że to przeróbka

[CDM]

Ale ja też takie widziałem kiedyś w Poznaniu na terenach PKP. Więc może coś jest na rzeczy...

[MRP200]

Przykład dwóch opraw z dorabianymi przesłonami z terenów PKP w Poznaniu. Obie znalezione w pobliżu Mostu Uniwersyteckiego.

[famabud]

Teren lubelskiego FSC obfituje w te wynalazki










W oddali

[Elektroservice]

Te łyżki to w ogóle jakiś wydziw, po co ta dodatkowa oprawka E27 na dnie odbłyśnika ?

[Lampka]

Nieźle, po co ta oprawka na E27 Czyżby jakieś oświetlenie awaryjne, albo sygnalizacja, gdy spali się rtęciówka... Widać, że te E27 nie używane, skoro jednych brak, a inne rozbite. Jakby tam wkręcić mixa, to mogłoby działać całkiem sensownie.

[MercuryFenix]

Pozostają nam tylko przypuszczenia. Teoretycznie nie widzę zastosowania żarówki umieszczonej pionowo w tej łyżce, no cóż sądząc po wsporniku to była 40-60-100W Więc napewno nie chodziło im o podniesienie temperatury światła, no bo po co. Za kontrolkę fazy też raczej nie robiła, Chyba że jako oświetlenie awaryjne, ponieważ niewiadomo czy one były podłączone w obwód wraz z oerzetkami Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły ?

[JeD]

Albo mix, albo żarówka sygnalizująca spalone źródło w łyżce. Albo może na początek zapalali mix-a albo ową żarówkę żeby od razu było jasno i jak się rtęciówa rozgrzała wyłączali, kto wie.