Strona 3 z 15

Re: [Mesko] Oprawy typu ORP

PostNapisane: 25 sierpnia 2007, 23:08
przez neon44
Zastanawia mnie fakt czy oprawa ORP z poniższego zdjęcia jest starsza czy nowsza od tej sfoconej przez świetika

zdjęcie kolegi OURW

Obrazek

Obrazek

Re: [Mesko] Oprawy typu ORP

PostNapisane: 26 sierpnia 2007, 09:45
przez mirek
Oprawy z tematu (zatem i ze zdjęć świetlika) była w katalogu z 1971 roku a oprawa z zaprezentowanych przez Ciebie zdjęć to ORP-250E-1 albo OPR-250E-2, więc coś z końca lat osiemdziesiątych albo początku dziewięćdziesiątych.

Re: [Mesko] Oprawy typu ORP

PostNapisane: 26 sierpnia 2007, 11:38
przez neon44
Dzięki Mirku za info :)

Re: [Mesko] Oprawy typu ORP

PostNapisane: 26 sierpnia 2007, 12:34
przez CDM
mirek napisał(a):Oprawy z tematu (zatem i ze zdjęć świetlika) była w katalogu z 1971 roku a oprawa z zaprezentowanych przez Ciebie zdjęć to ORP-250E-1 albo OPR-250E-2, więc coś z końca lat osiemdziesiątych albo początku dziewięćdziesiątych.

To się może zgadzać :!: Taki typ, jak ten na przewieszkach, montowano we wszystkich halach nowootwieranejw 92 roku bazy Zakładu Transporu Energetyki Poznańskiej. Część tych opraw jeszcze pozostała, natomiast hala głowna ma już nowe oświetlenie, są tam metalohalogeny i świetlówki.

Re: [Mesko] Oprawy typu ORP

PostNapisane: 26 sierpnia 2007, 13:07
przez neon44
Dzięki CDM. Udało się zatem ustalić jakąś wersję i jest to potwierdzone Twoimi faktami

:arrow: mirek Czy masz karty katalogowe ORP-250E-1 i OPR-250E-2 :?:

Re: [Mesko] Oprawy typu ORP

PostNapisane: 27 sierpnia 2007, 16:17
przez mirek
Mam kartę ORP-250E-1, wkrótce zapodam. W tym rzecz, że pod tym oznaczeniem kryły się oprawy z początku mające komorę lampy taką jak OPR-250E a dopiero później tą sześcienną. Oprawy z -2 w oznaczeniu to raczej dopiero lata 90'.

.

PostNapisane: 23 maja 2008, 20:20
przez rtęciówka
Dziś rano zdobyłem swoją kolejną oprawę 8-)

Typ: ORP-400E

Mirek wyjaśnił kiedyś, co oznacza to "E". Tak dla przypomnienia:
mirek napisał(a):Oznaczenie E (typ budowy) to oprawa pyłodporna. Nie miała ona więc zabezpieczenia przed wodą, więc stosowanie jej na przewieszkach było błędem. Generalnie jest to oprawa przystosowana do wszelkiego rodzaju wnętrz, w których występowało zapylenie.


Jest na rtęciówkę 400W. Wyprodukowana w roku 1977 oczywiście przez ZM Mesko ;)

Tabliczka znamionowa:
Obrazek

Teraz kilka fotek:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek






Teraz zadam Wam pytanie: Ile Wy dalibyście za taką oprawę w takim stanie?

Potem powiem ile ja i komu dałem i zamieszczę jeszcze pare fotek ;)

Re: [Mesko] Oprawy typu ORP

PostNapisane: 23 maja 2008, 21:56
przez rtęciówka
Dodam jeszcze fotkę otwartej komory osprzętu. Oprawa ma 30 lat, a osprzęt wygląda jak nowy. Nawet kondensator, który zwykle w klasykach jest cały pordzewiały błyszczy się jak lustro :mrgreen: Statecznik zachowuje się cichutko. Ogólnie mówiąc sam komplet osprzętu jest wart min. 50zł :)
Obrazek

Re: [Mesko] Oprawy typu ORP

PostNapisane: 23 maja 2008, 22:55
przez cieszyn
przez rtęciówka 23 maja 2008, 21:20

Dziś rano zdobyłem swoją kolejną oprawę

Typ: ORP-400E


Gratulacje !!!!

Świetne foty, chyba Cię ta oprawa cieszy?
Gdzie ją sobie powiesisz ?

Zapodaję Ci dane techniczne:


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: [Mesko] Oprawy typu ORP

PostNapisane: 24 maja 2008, 10:19
przez rtęciówka
Oczywiście, że mnie ta oprawa cieszy :)

Powiesić jej nie mam gdzie (do garażu za mocna :mrgreen: ), raczej pójdzie na eksponat :D

Dzięki za zdjęcia kart katalogowych! :)

A kupiłem ją wczoraj rano na złomowisku za 22 zł. Jednak na lejkowatym korpusie było wielkie wgniecenie, niektóre przerdzewiałe śruby puściły -była rozklekotana, statecznik latał luzem, wewnątrz komory lampy było czarno. I na dodatek cała opływała jakimś olejem napędowym, czy czymś -cały czas na nią kapał z jakiegoś wraku samochodu :evil:

I niestety brakuje klosza z ramką metalową i kratką, nie przetrwał na złomie :cry:

Siedziałem nad nią cały wczorajszy dzień, pół godziny wyklepywałem wgniecenia, pół godziny czyściłem i odtłuszczałem, pół godziny porządnie montowałem osprzęt i w końcu naniosłem 4 warstwy białej farby wewnątrz komory lampy. Trochę pracy to kosztowało ;)


Więc polecam chodzenie za oprawami po złomowiskach -można tam dużo znaleźć. Nie zawsze coś się trafi, ale jak już, to radość jest wielka ;)