www.lighting-gallery.pl

Dobra, nie trzymam więcej w niepewności
Założyłem nowy temat, wydaje mi się, że w dobrym miejscu. W prawdzie jest to oprawa z mojej kolekcji, ale chyba zasługuje na osobny temat, bo na fotkach występuje samodzielnie

W zagadce umieściłem fragment drugiego zdjęcia.











Oprócz tego, że klosz jest pęknięty i zalepiony kawałkiem plastiku (nie przeze mnie) to wszystko jest OK. Oryginalne dławiki pracują cicho. Oprawa wyczyszona, ale nie odrestaurowana.

Minusem tej oprawy są oprawki do świetlówek. Trudno się je z nich wyciąga, natomiast "wkręcaniem" nie ma problemu. Pewien forumowicz prosił mnie o fotki UOSF4 - tu są za to OUSF3x40. Budowa bardzo podobna, więc chyba mogą być.

Czyli jednak byłem blisko rozwiązania. Miałem szczęście, że zdążyłem (5 min).

Powiedz mi, jakie tam masz świetlówki (chodzi mi o producenta i barwę). Czy możemy mieć nadzieję na fotki w akcji

Piękny okaz. W pełni zasługuje na swój wątek. Te dławiki z ceramicznymi kostkami są genialne. Widzę, że oprawa jest na prawdę w niezłym stanie. Aż się prosi o odrestaurowanie i przywrócenie pełni świetności.

Nigdy bym się nie domyślił że to OUSF. Oprawa świetna. Mam jej kartę katalogową

Oprawa w świetnym stanie... szkoda tylko, że ten klosz jest lekko matowy (to pewnie od światła świetlówki).
OURW Czy nie dałoby się zastapić tego klosza jakimś kawałkiem elastycznej pleksy?? Być może idzie wyciągnąc stary klosz z ramki i założyć coś nowego.

swietlik
Pewnie, że się da. Nawet chcę to zrobić, tylko skąd wziąć takie elastyczne pleksi? W sklepach widziałem tylko sztywne i pewnie by pękło, gdybym chciał je tak wyprofilować. Poza tym cały czas byłyby naprężenia i mógłby wysuwać się z tych ramek.

neon44
Może zamieścisz tutaj skan tej karty katalogowej?

OURW napisał(a):Pewnie, że się da. Nawet chcę to zrobić, tylko skąd wziąć takie elastyczne pleksi?

W poznaniu można bez problemu zamówić profilowaną płytę pleksi. Pozostaje tylko kwestia ceny, przy tych rozmiarach było by to 100+ pln

Mnie się ten zmatowiały klosz podoba. Poza tym na miejscu OURW wolałbym za 100 pln kupić dwa kolejne klasyki

No wiesz, nie ma problemu żeby zrobić klosz ze zmatowionej pleksi

Zastanawiam się, czy przypadkiem to zmatowienie pleksi nie było celowym zabiegiem praoducenta?? Nie obniżało to specjalnie sprawności oprawy, a dzięki temu rury i klamoty wewnatrz nie były aż tak widocznie, co mogło trochę poprawić jej estetykę..