Żarówki

[qba]

Matowe Polampy 25w z zygzakiem. Dają miłe, zamulające żółtawe światło i przy tym fajnie wyglądają.

[toomm40]

fajne, są tak słabe,że można na nie patrzeć bez doznania olśnienia- zwłaszcza na matowe.

[qba]

fajne, są tak słabe,że można na nie patrzeć bez doznania olśnienia- zwłaszcza na matowe.

I nawet po długim świeceniu bańka nie nagrzewa się zbyt mocno, że można je bez przeszkód dotknąć gołą ręką. Te nowsze z 2skrętką już parzyły.

[jacekk]

Czyli że by były próżniowe? pamiętam że tak samo zachowywały się jednoskrętki z zygzakiem o mocy 15W (swoją drogą raczej rzadko można było je kupić) a ponadto bańka ciemniała jak w węglowych.

[qba]

Tak, one są próżniowe. Próżniowe bańki znikły wraz z wprowadzeniem dwuskrętek. 15stki były rzadko spotykane, ale ja miałem kiedyś ze 3 sztuki. ja mam w żyrandolu 15stkę Osram z jednoskrętką i tez ma pociemniałą bańkę.

[Kolekcjoner93]

Gdzie je dostałeś?

[Lampka]

Szkoda, że zdjecia z bliska są kiepskiej ostrości, bo widać tam sposób kodowania daty produkcji za pomocą kropek, jak w późniejszych Pilach, także świetlówkach.

[qba]

Szkoda, że zdjecia z bliska są kiepskiej ostrości, bo widać tam sposób kodowania daty produkcji za pomocą kropek, jak w późniejszych Pilach, także świetlówkach.

Jakoś trudno mi moim aparatem odpowiednio ustawic ostrość, aby dobrze wyszły zdjęcia żarówek z bliska, ale są one z 1976r.

[Lampka]

Rzeczywiście... Teraz dopiero się przyjrzałem i to nie są kropki, tylko "Made in Poland" napisane okrężnie u dołu To wiele tłumaczy.

[qba]

Dzisiejsze nabytki. Stara Pila 25w z zygzakiem i nietypowa żarówka Phillips.

Najpierw Pila. Na moje oko lata 80, bo takie kartoniki kojarzę z dzieciństwa i wtedy wszystkie Pilskie żarówki niezależnie od mocy były w takie opakowane. Dane były nabite pieczątką. Odrębne kolory dla każdej mocy pojawiły się na przełomie lat 80 i 90.






Niewiadomego zastosowania żarówka Phillips. Podejrzewam, że może pochodzić jeszcze sprzed wojny. Chyba jakaś dekoracyjna, bo na każdym boku opakowania rysunek żarówki jest w innym kolorze, zapakowana w kartonik z jeszcze wkładkami w środku. Jest na 220V, ale moc nieznana. Choć jest sprawna, nie można o niej powiedzieć, że świeci. Żarnik ledwie się jarzy i żarówka nie daje kompletnie żadnego światła. W ciemnym pomieszczeniu widać jedynie zarys żarnika. Kod na gwincie - 220V GR PF 744 E/69 PHILLIPS O A 67