przez trojmiejski » 15 października 2016, 13:18
Duże też znaczenie ma, że jak wchodziły T8 to były one wzajemnie kompatybilne z T12 i ogólnie te formaty długości rur były znane od dziesięcioleci. Tymczasem T5 są czymś odrębnym, bez długiej tradycji, wymagają dedykowanych opraw, a układ zasilający zawsze jest elektroniczny, dlatego sprawiają wrażenie inszości. Przez kwestie cenowe również nie spopularyzowały się aż tak bardzo. Mają oczywiście zalety. O ile w USA są rury HO i VHO T12 więc nie sprawia to takiego wrażenia, lecz jak u nas tych T12 nie ma, to fakt istnienia T5 o mocy 80W zwraca uwagę, tym, że tak dużą moc jest w stanie wyciągnąć pojedyncza rura.