Świetlówki T12

Szeroko pojęte lampy fluorescencyjne

Re: Świetlówki T12

Postprzez lumix26 » 5 lipca 2016, 21:59

Lampka napisał(a):Nie jest ta elektroda zwarta na wyprowadzeniach? Świecenie na obu końcach żarnika z reguły to właśnie oznacza, innego wytłumaczenia nie widzę.

sprawdziłem nie ma zwarć ,to jest ta oprawa 4x20W jeden dławik jeden zapłonnik
każda rura tak ma po jednej stronie,obawiam się ze to znacznie skróci przez to żywotność świetlówki
Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągniecie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.
Avatar użytkownika
lumix26
 
Posty: 9310
Zdjęcia: 3827
Dołączył(a): 23 stycznia 2012, 20:39
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Świetlówki T12

Postprzez Lampka » 5 lipca 2016, 22:04

Dziwne to jest. Żarniki świetlówek w układach bez zwartych elektrod zużywają się zawsze postepowo, stopniowo od strony gdzie na rurę podawane jest zasilanie. Sprawdź, czy po zamianie końców świetlówki (obróceniu jej o 180 stopni) efekt dalej będzie z tej samej strony. Jeżeli tak, to znaczy, że świetlówka ma jakiś dziwny defekt.
Niemniej można potestować i sprawdzić, jak będzie wyglądała jej trwałość.
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6579
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Re: Świetlówki T12

Postprzez lumix26 » 5 lipca 2016, 22:24

niezależnie jaka to jest świetlówka efekt jest ten sam a dzieje się dokłanie tak jak jest zaznaczone na schemacie
Obrazek
Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągniecie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.
Avatar użytkownika
lumix26
 
Posty: 9310
Zdjęcia: 3827
Dołączył(a): 23 stycznia 2012, 20:39
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Świetlówki T12

Postprzez Lampka » 5 lipca 2016, 22:41

aa, to teraz wszystko wydaje się bardziej jasne. Za podgrzewanie w ten sposób elektrod odpowiada to dodatkowe uzwojenie. Jego końce są przyłączone do obu wyprowadzeń świetlówek i przez to skrętki są delikatnie podgrzewane przez cały czas, dlatego świeci cały żarnik (świecą tylko miejsca bez emitera - nie ma go na końcach żarnika). Jako, że świetlówka świeci, prąd grzania tych skrętek w czasie świecenia jest niewielki, stąd świecą tylko końce, gdzie nie ma emitera (one przy zwarciu zapłonnika też zawsze świecą jaśniej, niż środkowa część żarnika z emiterem). W podobny sposób elektrody były podgrzewane w układach Rapid Start - za pomocą transformatorka żarzeniowego. W tych oprawach elektrody też były grzane cały czas, ale prąd grzania rozkładał się pomiędzy obie skrętki i przy świeceniu to uzwojenie grzejące skrętki też było prawie odcięte, podobnie jak tutaj, ze względu na prąd wyładowania w świetlówce.
Swoją drogą to ciekawe rozwiązanie, wystarczy tylko jeden zapłonnik. Zastanawia mnie, w których oprawach było to stosowane i do kiedy to wykorzystywano. W polskich układach magnetycznych stosowano wiele udziwnień, nie spotykanych popularnie w dzisiejszych czasach i dawno zapomnianych (np. dodatkowe uzwojenie w układzie antystroboskopowym, aby rura łatwiej startowała przez kondensator).
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6579
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Re: Świetlówki T12

Postprzez lumix26 » 5 lipca 2016, 22:46

a to teraz rozumiem,dzięki za info ;-)
Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągniecie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.
Avatar użytkownika
lumix26
 
Posty: 9310
Zdjęcia: 3827
Dołączył(a): 23 stycznia 2012, 20:39
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Świetlówki T12

Postprzez Lampka » 5 lipca 2016, 22:56

Spoko ;) Swoją drogą fajny rysunek - te świetlówki wyglądają jak T5 3W (biorąc pod uwagę długość).
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6579
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Re: Świetlówki T12

Postprzez lumix26 » 9 lipca 2016, 16:45


Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągniecie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.
Avatar użytkownika
lumix26
 
Posty: 9310
Zdjęcia: 3827
Dołączył(a): 23 stycznia 2012, 20:39
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Świetlówki T12

Postprzez lumix26 » 15 lipca 2016, 08:15

cholerka miałem zniknąć ale to forum mnie ciągnie strasznie :D

Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągniecie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.
Avatar użytkownika
lumix26
 
Posty: 9310
Zdjęcia: 3827
Dołączył(a): 23 stycznia 2012, 20:39
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Świetlówki T12

Postprzez Elektroservice » 16 lipca 2016, 16:48

Więc nie znikaj :) Ja mimo braku czasu też czasami tu zaglądam, czasem nawet coś napiszę :)
Precz z przewodami YDYt, oraz podobnymi w instalacjach elektrycznych !
Avatar użytkownika
Elektroservice
 
Posty: 6334
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 6 stycznia 2013, 20:40
Lokalizacja: Stęszew

Postprzez Farel03 » 16 lipca 2016, 18:32

Nie musisz znikać całkiem. Ogranicz się np. tylko do rur.
Lepsze jest wrogiem dobrego. Najprostsze rozwiązania są najlepsze
Avatar użytkownika
Farel03
 
Posty: 2302
Dołączył(a): 10 sierpnia 2015, 21:19
Lokalizacja: Kraków

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Świetlówki liniowe i kompaktowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron