bartek380V napisał(a):litak1 napisał(a):Kompakt będzie pracował bez kondensatora tylko będzie ciemniejszy i będzie miał efekt stroboskopowy, jak zwykła świetlówka na balaście indukcyjnym.Mówię tu oczywiście o kondensatorze elektrolitycznym.
Czy wykorzystujesz ,,bebechy,, z kompakta do zasilania swietlowek liniowych ? Ja zawsze odzyskuje eletronike o ile jest sprawna . 2 swietloweczki 8W od 5 lat swieca mi na elektronice z 17 W swietlowki kompaktowej. Swietlowki polaczylem szeregowo-wiec podgrzewany jest jeden koniec kazdej ze swietlowek.
bartek380V napisał(a):Wszystko jest ok bo widze ze masz bebechy z pierwszych oryginalnych kompaktow firm Philips i Osram. BYly to lampeczki ktore swiecily po 8 lat -nawet w kuchni jak u mnie i kosztowaly 50 zl -10 lat temu . Dobry patent ,napewno dlugo posluzy. Ja rozwniez badalem swoja oprawe na 2x 8W i pobiera 17W -dokladnie tyle i ma mocy ma uklad. Przestrzegano mnie tylko ze blad pomiaru moze byc duzy bo harmoniczne itd .ale na wstepie ukladu jest kond. elektrolityczny i diody wiec mysle ze powinien wszystko ladnie wygladzac. Fajnie byloby to jednak sprawdzic na oscyloskopie.
Powrót do Świetlówki liniowe i kompaktowe
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości