Świetlówki T12

[matit1]

Lub podlacz pod uklad zimnego startu.

[Lampka]

Jak mruga, to najlepszą receptą będzie zakup 4 diod prostowniczych 3A/1300V lub większych, zrobienie z nich mostka i podłączenie wszystkiego tak, jak kiedyś już pokazywałem. Wtedy świetlówka będzie odpalać normalnie, zapłonnikiem, ale będzie świecić, o ile jedna z elektrod jest jeszcze sprawna. Jeżeli diody dobierze się na odpowiednie napięcie, to nie ma szans, żeby się uszkodziły od impulsu z dławika. U mnie w łazience, Pila 20w, która normalnie by migała, świeci mi już na mostku z diod 3A/1300V od 8 miesięcy Odpala normalnie zapłonnikiem i normalnie, nie widać nawet, że jedną katodę ma bez emitera. Jeżeli zużyta skrętka się przerwie, to trzeba ją zewrzeć, bo i tak nie emituje ona elektronów i może nie świecić. Tylko sprawna katoda musi być tutaj w całości.
Zawsze można też pokombinować z układem zimnego strartu, też na mostku Graetza. Byle by świetlówka zasilana była napięciem wyprostowanym.

[trojmiejski]

Jak widać w Polsce również produkowano T12 840, jednak pytaniem jest czy ktoś spotkał się z sprzedażą tych rur na rynku polskim?
http://www.lighting-gallery.net/gallery ... &pid=77577

[bartek380V]

LF 20 Ruszyła na elektronice jeszcze ładnie swieci.

[famabud]

Normalnie jak za komuny, wszystko co dobre szło na wschód

[JeD]

W garażu u kumpla osamotniona wobec philipsów 840, ostatnia została. Więc kupiłem najtańszego kija T8, i zamieniłem się. (Dedykacja: Elektroservice i CDM, oraz Lampka)

[Lampka]

Z października 2002 roku

[Lampka]

GE produkuje, albo jeszcze do niedawna produkował świetlówki T12

[Lampka]

Ciekawe dzisiejsze znalezisko recyklingowe Świetlówki TELAM 20w wyprodukowane ciut dawno, bowiem w 1957 roku
Wyglądają zupełnie, jak Philipsy i są nadzwyczaj dobrze wykonane, jak na swój wiek. Widać, że rzeczywiście Telam wspomagał się Philipsem i od tej firmy zaczerpnął technologię, co z resztą jest opisane w historii marki. Świetlówki te mają naklejony na całej długości pasek zapłonowy oraz mają ekranowane elektrody Bardziej przypominają współczesne Piły, niż klasyczne, niechlujnie wykonane Polampy
Świetlówki te trafiły mi się w składzie razem z Polampem i Pilą ze starej generacji, a także współczesnym Osramem T8, ale za to wraz z oryginalnym opakowaniem wraz z kartką opisującą parametry. Są one dwie i to są wszystkie, jakie miały być w opakowaniu, które także znajdowało się w składzie.
Czas na foty.

Najpierw ogólna paczka, tak, jak mi się trafiła




I świetlówka, już umyta.










Teraz w akcji

















Próbowałem przez wąziutką szparkę pokazać ekranowaną elektrodę.




Oto kartka z owych świetlówek, znajdująca się na brązowym opakowaniu. Jak się okazuje, mam obie sztuki z tej paczki




Teraz jeszcze pozostałe świetlówki, które były w tej paczce.
Polamp, który ktoś włożył do opakowania z Telamów, jest modelem Polamp - Piła i nie ma jednego trzonka, ale jest szczelna i da się ją naprawić (wystające druty ma na tyle długie, że można je przylutować do innego trzonka):



Pila z pierwszej generacji, niestety zapowietrzona:



I współczesny Osram T8:

[JeD]

Opowiadaj co ryra co nie, co umyłeś co nie, co oddasz do utylizacji a co zachowasz, pokaż polama wymytego i dwa telamki wymyte w oprawie i odpal z zapłonnikami telam, i nam pokaż wtedy klimat sięgnie zenitu.