narva2006 napisał(a):Ciekawy zbiór. Te TMSy chętnie bym zobaczył, mam jednego z 1997r. i zapewne to już był początek produkcji tego typu opraw w zakładach Philipsa w Kętrzynie. Świetlówki mrozoodporne jakie produkował Philips to TL-D Xtra Polar i TL-D Xtreme Polar, które różniły się one trwałością a produkcję rozpoczęto prawdopodobnie po 2002r. Widzę też 3 mrozoodporne z normalnymi czarnymi ebonitami, zgaduję że to Narva LT-ET i co ciekawe nazywała je jako "Igloo", a ta jedna z okrągłym ebonitem to zdecydowanie szwedzka Aura.
TMS022 to nic specjalnego. Z 2009 r. w wersji HF ze statecznikami Philips HF-S. Mam jeszcze wersje HF z innego roku produkcji z statecznikiem HELVAR. Musieli je montować wymiennie. Te na 58W mają na naklejce oznaczenie HF-P, ale o dziwo nie ma tam statecznika HF-P, tylko jest jakiś zewnętrznego producenta wyprodukowany dla Philips. Wygląda trochę jak włoski TCI w plastikowej obudowie. Ma jednak programowany ciepły start jak HF-P, bo nawet po wyłączeniu na sekundę rozgrzanej świetlówki, zapala się ona ponownie na ciepło, co w przypadku HF-S nie występuje (świetlówka zapala się od razu). Taka oprawa świeci u mnie w spiżarni, zapala się ją dziennie kilka razy na kilka minut, a na świetlówce nie ma śladu zużycia.
Świetlówki to są polar w wersji Xtra. Kupiłem je kiedyś po 9 zł. Na opakowaniu mają made in France, ale sama świetlówka jest made in Holland, czyli zwykłe xtry musiały być wysyłane do zakładu we Francji i tam wkładane do tub T12.
Pozostałe, to są wszystkie szwedzkie Aury 865, ale z różnymi trzonkami. Też kupione za kilka zł.
Te czerwone rury pomalowane jakąś farbą to jest samoróbka. Możecie wyobrazić sobie moje zdziwienie kiedy okazało się, że to są świetlówki Philips 58W/950. Jakiś głupiec pomalował na czerwono świetlówki za kupę kasy, zamiast pomalować najtańsze jednopasmowe. Na szczęście udało się oskrobać i nawet stępel został. Nie wiem tylko czy to de luxe czy Graphica, ale światło mają piękne. (Druga świeci tak samo, ale to na stateczniku magnetycznym aparat nie daje rady).
