Strona 4 z 183

Re: Świetlówki T12

PostNapisane: 4 grudnia 2008, 21:19
przez DocBrown
:arrow: Lampa123, użyłem pinów z wtyczki od zasilania HDD :mrgreen:

:arrow: Moog, ten przycisk służy do załączania zapłonnika ZSI-400/Z

Re: Świetlówki T12

PostNapisane: 4 grudnia 2008, 22:33
przez KaszeL
hyhy, ja bym na Twoim miejscu użył czegoś o mniejszej mocy. Poco walić przez rurę aż 4.5kV

Re: Świetlówki T12

PostNapisane: 4 grudnia 2008, 22:39
przez DocBrown
Chyba o mniejszym napięciu :mrgreen:
Niestety, nie mam zapłonnika, który daje mniej niż 4,5kV, jedynie mam takie, co dają 5kV :twisted:
Na tym ZSI-400/Z odpalają też 40tki z urwanymi żarnikami :)

Re: Świetlówki T12

PostNapisane: 5 grudnia 2008, 01:38
przez Whites86
dzieki za dedykacje :D teraz mozesz uzywac tej polam do bólu ;]

Re: Świetlówki T12

PostNapisane: 5 grudnia 2008, 11:30
przez andrzejlisek
Nie wiem, czy się produkuje stateczniki świetlówkowe 80W (umożliwiające szeregowe podłączenie dwóch rur 36-40W). Zamiast niego myślę, że możnaby sprobować dławik sodowy 70W.

Ciekawe, czy mając jeden statecznik sodowy 70W i IDS (lub inny zapłonnik o napięciu 4,5kV) da się odpalić dwie świetlówki 36W. Jeżeli tak, to ciekawe, czy tak skonstruowana oprawa 2x36W (wizualnie wygląda tak samo, jak standardowe oprawy 2x36) by się sprzedawała.

Jak widać, zimny zapłon ma zalety i wady. Jak nie przepalone żarniki, to poczernione końcówki. :-)

Ciekawe, czy dałoby się skonstruować zapłonnik elektroniczny hybrydowy. Taki zapłonnik wykonywałby zapłon na ciepło np. do 5 razy, a potem na zimno. Taki zapłonnik łączyłby zalety obu sposobów odpalania lampy.

Re: Świetlówki T12

PostNapisane: 5 grudnia 2008, 12:56
przez DocBrown
Odpalanie rur IDSem mniej niszczy rury niż inne sposoby odalania na zimno, bo IDS nie prostuje prądu i świetlówka jest zasilana prądem przemiennym tak jak na układzie z zapłonnikiem i żarzeniem skrętek, natomiast inne sposoby, które w 99% oparte są o podwajacz lub powielacz napięcia zasilają rury, prądem wyprostowanym przez co jeden koniec szybciej się niszczy.

Re: Świetlówki T12

PostNapisane: 5 grudnia 2008, 18:19
przez Bartek
Jeśli chodzi o zasilanie rur prądem wyprostowanym to efekt jest taki, że tylko 1/3 rury świeci jak trzeba, po czym zaczyna stopniowo ciemnieć.

Re: Świetlówki T12

PostNapisane: 5 grudnia 2008, 19:25
przez andrzejlisek
DocBrown napisał(a):Odpalanie rur IDSem mniej niszczy rury niż inne sposoby odalania na zimno, bo IDS nie prostuje prądu i świetlówka jest zasilana prądem przemiennym tak jak na układzie z zapłonnikiem i żarzeniem skrętek, natomiast inne sposoby, które w 99% oparte są o podwajacz lub powielacz napięcia zasilają rury, prądem wyprostowanym przez co jeden koniec szybciej się niszczy.

Może co jakiś czas trzeba odwracać rurę?

Bartek napisał(a):Jeśli chodzi o zasilanie rur prądem wyprostowanym to efekt jest taki, że tylko 1/3 rury świeci jak trzeba, po czym zaczyna stopniowo ciemnieć.

Mówisz, że to może być przyczyna opisanego tutaj uszkodzenia? viewtopic.php?f=19&t=1511&start=20

Re: Świetlówki T12

PostNapisane: 5 grudnia 2008, 19:32
przez DocBrown
Tak, przy zastosowaniu powielacza albo podwajacza należałoby rurę co jakiś czas odwrócić, jednak mimo wszystko prąd stały nie jest dobrym sposobem zasilania świetlówek, no i nie każdy pamięta o odwracaniu rury, gdy zastosuje się IDSa to tego problemu nie ma, bo po zapłonie rura pracuje w takich warunkach jak na normalnym układzie zapłonowym z zapłonnikiem tlącym :mrgreen:

Re: Świetlówki T12

PostNapisane: 5 grudnia 2008, 19:56
przez DocBrown
Oto moje dzisiejsze zdobycze :twisted:
Wpadły mi w ręce stare rury T12 40W są to: Razno (chyba daylight), jedna z wytartymi oznaczeniami zimnobiała, jedna Pila Daylight, jedna z zatartym oznaczeniem zimnobiała (podejrzewam, że to Polam), oraz kilka daylightów firmy Lisma (wie ktoś coś o tej firmie :?:)
Oczywiście gdy tylko je z grubsza wyczyściłem (niektórych nie idzie doczyścić w żaden sposób :evil:), to przeszedłem do testowania, w oprawie BN240 odpalełem rury zdrowe, zaś w BN140 te, które normalnie by nie odpaliły. Zanim zabrałem się za odpalanie sprawdziłem ich żarniki za pomocą miernika przewodności i rury, których żarniki są uszkodzone oznaczyłem krzyżykiem po tej stronie która ma uszkodzony żarnik, znakiem zapytania zaznaczyłem rury, które miały sprawne żarniki, ale wyjątkowo opornie odpalały w normalnym układzie, zaś tych, które są w pełni sprawne w ogóle nie znakowałem :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A teraz rury w akcji :)

Najpierw dwa daylighty Razno, rury odpalają bez żadnego problemu

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Teraz te dwie zimnobiałe rury z zatartymi oznaczeniami + dayligt Lisma z spaloną skrętką :mrgreen:
Jedna z tych zimnobiałych rur odpala w miarę normalnie, zaś druga dość długo miga, jednak w końcu odpala, chwilę światło drży, ale później świeci normalnie, czy to oznacza, że rura była intensywnie eksploatowana i niedługo padnie, czy raczej skrętki niedługo się spalą ?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dwa sprawne daylighty Razno i ledwo żywa Pila Daylight (to ta najbardziej usyfiona), Pila ma spaloną jedną skrętkę i nawet na IDSie ledwo odpala, musiałem kilka sekund przytrzymać IDSa włączonego, aby zaczęła pewnie świecić.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I na koniec sprawna Lisma Daylight

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Fotki te dedykuje tak samo jak poprzednie CDMowi i Whitesowi :)