www.lighting-gallery.pl

toomm40 napisał(a):

amisiek napisał(a):Te 530/535 to jest chyba taki relikt.
Takich małych de luxe nigdy nie udało mi się kupić, fajne. Miałem tylko universal white, a to pewnie 4000K (840? czy słabsze?).

barwa Universal white 25 u Osrama to odpowiednik 740.
barwa 30-to ciepła,ale chyba nie 530. minimum 630 lub 730 w przypadku Osrama -ale tego właśnie nie wiem dokładnie.
zaś de luxe to pewnie 830-jak na ówczesną produkcję to pewnie górna granica jakości.

30 to dokładnie 530, przy jednej wartwie luminoforu nie uzyskasz barwy ciepłej o wskaźniku oddawania barw większym niż 55, mam gdzieś stary katalog Osram (z 1992 r.), wrzucę parę fotek potem.
23 to było potem 535, 20 = 640, 25 = 740 (te świetlówki prawdopodobnie miały luminofor wielopasmowy, ale gorszej jakości niż przy barwach 8XX), 10 = 765.
Inne stare kody: 21=840, 41=827, 11=860 (potem 865), 32=930, 12=950 (potem 954), tylko jeszcze nie rozszyfrowałem: 47 Philipsa. Ale to było na bank "de luxe".

Sam fakt, że ciągle produkowane są świetlówki miniaturowe w wersji halofosforanowej jest spowodowany tym, że jest to niszowy segment rynku. W przypadku świetlówek 8W, większość z nich jest stosowana w oświetleniu awaryjnym i sygnalizacyjnym, gdzie Ra nie ma większego znaczenia.

Oczywiście, jak ktoś chce, to bez problemu kupi świetlówki od 6W wzwyż o Ra 80-90.

Niestety, w przypadku Ra>90, Osram pozostawił w przypadku świetlówek miniaturowych jedynie barwę 930. 954 nie są już produkowane, a szkoda.

Osram L 13W/25. Znalazłem go kilka lat temu w krzakach.

Listopad 1994 roku. To były naprawdę dobre i trwałe rury, potrafiły świecić ponad dekadę nawet przy regularnym użytkowaniu.

LUMILUXDELUXE napisał(a):Niestety, w przypadku Ra>90, Osram pozostawił w przypadku świetlówek miniaturowych jedynie barwę 930. 954 nie są już produkowane, a szkoda.

Szkoda. W oprawach podszafkowych miałem kilka sztuk De Luxe 954 13W. Być może jeszcze gdzieś mam jedną sztukę. To będzie coraz rzadszy okaz kolekcjonerski - te świetlówki i tak były mało rozpowszechnione. A dziś to jest już nisza. Halofosforanowe T5 6W widziałem wielokrotnie w małych oprawach w Wielkiej Brytanii, służyły do podświetlania znaków drogowych. Ciekawe co z glinokrzemianowymi?

Mam w kolekcji ze dwie 8W 950, wygląda na to, że one akurat nie były aż tak wielką rzadkością.

Osram 8w 740 :

Tak opisanego Osrama jeszcze nie widziałem. Spotykałem się tylko z /25

Wersja 25 to własnie Universal White, czyli 740. Rosjanie tez produkowali u siebie dziwne barwy z Ra 70, np. 730 (przykład to rury CBET, spotykane w warszawskim metrze).

Siedem 13 watowych philipsów :



















Oraz dwa osramy 765 :

Ładny przekrój roczników - Philipsy sa z lipca 1989r a Osramy z zeszlego roku.
Ogolnie dzienne Osramy miniaturowe to pewna rzadkość, dawniej w zasadzie niespotykane u nas.