www.lighting-gallery.pl

Od kilku miesięcy producent specjalistycznych źródeł światła Fabryka Żarówek HELIOS Sp. z o.o. poszerza ofertę o nowe, energooszczędne produkty.Na szczególną uwagę zasługują świetlówki kompaktowe w klasie energetycznej A z wymiennymi elementami o mocach 11, 15, 18, 20 W.

Z grubsza oznacza to, iż wymienialny będzie element świetlny (spirala), a statecznik z trzonkiem będzie pracował dalej.

Brawo! Znika problem marnotrawstwa stateczników.

Niestety na razie produkowane będą jedynie w barwie 827.

Brawo, rosną ceny! Tak swoją drogą, spora część awarii kompaktów spowodowana jest awariami stateczników - nie rur. Te układy po prostu się przegrzewają.

O takim pomyśle słyszałem już naprawdę dawno temu! Zobaczymy, czy to się przyjmie..Musiałyby być naprawdę bardzo dobre i bezawaryjne stateczniki,żeby to rozwiązanie miało sens...

Pomysł niezły. Raz się kupuje statecznik, a potem dokupuje się rurkę. Ciekawe, czy to się upowszechni.
Nawet, jakby sam statecznik kosztowałby tyle co cała nierozbieralna świetlówka, a sama rurka zaledwie parę złotych, to i tak się po kilku latach zwróci.

Ale z drugiej strony to w tych statecznikach musiałyby być elementy SMD, chyba nieprzypadkowo statecznik elektroniczny do świetlówki liniowej 36W to jest długi kloc (a do 18W chyba też, może trochę mniejszy), który nie wejdzie w obudowę kompaktu.

A co do padania stateczników w kompaktach, to może zależy od producenta. Kiedyś miałem chyba 4 przepalone kompakty. Rozebrałem, statecznik podłączyłem na próbę do zwykłej świetlówki i w trzech przypadkach świeciła.

Wiecie, pomysł z niezintegrowanym statecznikiem od lat sprawdza się w oprawach na świetlówki liniowe. Dla mnie kompakty, to takie trochę zło konieczne. Zazwyczaj świetlówki kompaktowe wyglądają nieciekawe i świecą niezbyt dobrze w oprawach dla zwykłych żarówek. Po prostu optyka projektowana do żarówki nie ma szans działać dobrze z kompaktem - oczywiście są też oprawy, szczególnie te z większymi kloszami gdzie takie świetlówki sprawdzają się dobrze. Niestety jakość kompaktów bardzo mocno ustępuje świetlówkom liniowym. Nie wiem czy z tym da się zrobić cokolwiek. Mówię głównie o jakości światła, jakie one dają.

KaszeL napisał(a):Brawo, rosną ceny! Tak swoją drogą, spora część awarii kompaktów spowodowana jest awariami stateczników - nie rur. Te układy po prostu się przegrzewają.

No to odsyłam Cię do wątku o wycofaniu stateczników magnetycznym, gdzie tak wychwalasz elektronikę.

KaszeL napisał(a):Wiecie, pomysł z niezintegrowanym statecznikiem od lat sprawdza się w oprawach na świetlówki liniowe. Dla mnie kompakty, to takie trochę zło konieczne. Zazwyczaj świetlówki kompaktowe wyglądają nieciekawe i świecą niezbyt dobrze w oprawach dla zwykłych żarówek. Po prostu optyka projektowana do żarówki nie ma szans działać dobrze z kompaktem - oczywiście są też oprawy, szczególnie te z większymi kloszami gdzie takie świetlówki sprawdzają się dobrze. Niestety jakość kompaktów bardzo mocno ustępuje świetlówkom liniowym. Nie wiem czy z tym da się zrobić cokolwiek. Mówię głównie o jakości światła, jakie one dają.

Zależy jakiej firmy kupisz świetlówkę kompaktową. Na przykład Philips Genie dają takie same światło jak świetlówki T5 HO, kiedyś porównywałem. Ale zgadzam się, że kompakty zintegrowane to raczej powinno być coś tymczasowego.

LUMILUXDELUXE napisał(a):No to odsyłam Cię do wątku o wycofaniu stateczników magnetycznym, gdzie tak wychwalasz elektronikę.

Chyba nie porównujesz elektroniki z kompatka z elektronicznymi statecznikami do świetlówek liniowych? Jeśli tak, to raczej nie mamy o czym rozmawiać.

LUMILUXDELUXE napisał(a):Zależy jakiej firmy kupisz świetlówkę kompaktową. Na przykład Philips Genie dają takie same światło jak świetlówki T5 HO, kiedyś porównywałem. Ale zgadzam się, że kompakty zintegrowane to raczej powinno być coś tymczasowego.

Kupuję zawsze najdroższe kompakty, na światło nie szczędzę gotówki. Jeszcze żaden nie świecił choćby porównywalnie do świetlówek liniowych. Zawsze światło jest zabarwione nutką różowego, albo fioletowego koloru. Widać to szczególnie wtedy, jak w jednym pokoju świeci kompakt, a w drugim świetlówka liniowa. Wystarczy spojrzeć na ściany.

PS. Proszę naucz się odpowiadać jednym postem wielu autorom, to jest banalnie proste.