chyba masz tego osrama nad kuchenką, fajna oprawa-samoróbka. Ja mam w łazience nad lustrem oprawe Kanlux (taka jak numerki bloków) 1x11w, przerobioną na 2x11w
Ja obecnie uzywam jednej oprawy na swietlowke PL-S 11W. To jest ta niebieska oprawa biurkowa ktora mam obecnie w avatarze. Oprawa jest na dlawiku magnetycznym, a swietlowka to Kanlux 840 kupiona w markecie budowlanym. Jak narazie po roku pracy wszystko dziala jak nalezy. Mam w zapasie jeszcze nowiuskiego Philipsa Mastera tez o barwie 840 jak by Kanlux zdechl ale jak narazie sie dzielnie trzyma. Jak kupowalem ta oprawe to byl PL-S "no name" o barwie 765 ale zmienilem bo jakos w pokoju ta barwa niezbyt mi odpowiadala. Mam tego no name dalej ale go nie uzywam. Wiecie moze jakie nowe oprawy oprocz biurkowych sa dostepne na PL-Sy? Np. Jakies platfony?
Sorry ze pisze bez polskich znakow ale pisze z komorki tego posta. ;P
PL-sy no name są dobre to eksperymentów, bo mają marną trwałosć. Tak jak takie anonimówki liniowe będące w komplecie z oprawą Dawno kupiłeś tą oprawę? Spotkałem kiedyś oprawę dla pl-s biurkową z mlecznym kloszem.
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Ta oprawe na biurko tak jak pisalem wczesniej mam ja okolo roku, kupilem w Elektrycznym sklepie. Producent Elstar czy jakos tak. Wlasnie dlatego pytam czy sa w handlu jakies oprawy na PL-Sy oprocz biurkowych bo chce ta swietlowke no name zalozyc w piwnicy i popatrzec ile pozyje
Taką świetlówkę spokojnie odpalisz też na stateczniku do świetlówek 4/6/8w Nawet zapłonnika nie trzeba, bo ma go już w obudowie. Te dzienne (czyli białe) świetlówki są dobre do takich miejsc, są małej jakości i trwałości i dlatego zwykle robią za próbne sztuki w komplecie z oprawą Ale zawsze można je jeszcze pozytecznie wykorzystać.
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Te świetlówki z dużym napisem "JAPAN" są ostatnimi czasy dość częste, nieraz je spotykam w recyklingu Nawet nie wiedziałem, że one były jakiejś konkretnej marki.
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
dziś w nocy przepaliła się świetlówka 9W Polamp Components. świeciła nadzwyczaj długo jak na chińską produkcję, bo dokładnie 23 miesiące, a więc niemal 2 lata, często po 13-14 h na dobę i do tego na dworze , a więc i w niskich temperaturach jej miejsce zastąpił Hyundai , ciekawe ile poświeci
towarzyszy jej Polamek z 1972 roku, który też zakończył służbę i zaczął migać