przez Wysokoprezny » 17 maja 2008, 21:25
Skoro świetlówki Razno są radzieckie to jest w nich więcej rtęci i nie chodzi o domysł. Świetlówki T8 zawierają średnio 24 mg Hg, świetlówki starsze szersze T12 zawierają kroplę rtęci o średnicy 2mm, co odpowiada 64 mg tego pierwiastka. Rosjanie byli bardziej hojni- wpuszczali do świetlówek T12 aż 100mg Hg.
Jeśli chodzi o to odpalanie bez zapłonnika- świetlówki T12 mają ogólnie łatwiej ze startem. Stawiałbym na niskie napięcie przebicia przestrzeni wyładowczej między elektrodami. Kolejną sprawą jest ułatwienie zapłonu przez metalową oprawę biegnącą wzdłuż rury. Metalowa oprawa zachowuje się jak blaszka/antena zapłonowa (są nawet świetlówki "cold start", które nie zapalą w oprawie z tworzywa sztucznego). I wreszcie następujące zachowanie, głównie przy zapłonie ciepłej świetlówki po wyjęciu zapłonnika: świetlówka słabo się jarzy na całej długości przez parę sekund i nagle rozświeca się z towarzyszeniem chwilowego głośnego zabrzęczenia statecznika. Jak to wytłumaczyć?- Myślę, że podczas takiego słabego jarzenia mały przepływ prądu wystarcza statecznikowi do zaindukowania SEM, tak jak przy odpalaniu z zapłonnikiem.
Lampy wysokoprężne w każdym ogrodzie!