Świetlówki T8

[Lampka]

Rury Oxylight 25W to rzeczywiście jest totalne dno, aż dobrze mieć taką w kolekcji na zasadzie ciekawostki jak dziadowskie rury sprowadzał ten importer
Co ciekawe dzienne wersje Oxylightów normalnych mocy (18-36W) jak i chłodnobiałe świecą całkiem ładnie, przynajmniej takie miałem wrażenie w rurach które spotykałem. Ale ich wykonanie też nie jest zbyt ambitne, zdarzają sie z pozwieranymi wyprowadzeniami elektrod pod trzonkiem, a niektóre dość ciekawie kończą żywot, prawie bez okopceń mimo migania. Sądząc po trzonkach, ich producentem może być FSL.

[narva2006]

Trochę nieco ciekawych świetlówek T8:
Philips TL-D Food Secura Pro 58W/79 data: marzec 2005r.






TL-D Secura 58W/830 data: styczeń 2007r.





TL-D Aquarelle 36W/89 (10000k) data: styczeń 2009r.






Osram L Natura 36W/76 (100cm) data: październik 2006r, Lumilux Skywhite 30W/880 data: marzec 2017r.







Sylvania Aquastar F30W 10000k:





Grolux F30W:

[trojmiejski]

Sporo ciekawych nabytków, dużo z nich do oświetlania asortymentu w hipermarketach.

[Kuba123]

Fajny tester na ostatniej fotce

[toomm40]

Takie oto stare świetlówki T8 wpadły mi w ręce. zawsze zastanawiałem się co powodowało,że już w dość zamierzchłych czasach zachodnie firmy oświetleniowe (Philips, Osram) produkowały równolegle dwa typoszeregi świetlówek: T8 i T12. sądziłem,że T8 to nowszy wynalazek,jednak już w latach 60-tych i być może 50-tych spotyka się rury T8 i to nawet w wersjach "de luxe"










dla porównania z rurą T12

[trojmiejski]

Ta rura TL C 15W to jedna z najrzadszych odmian starych Philipsów. Przeznaczona ona była do zasilania prądem stałym 72V z rezystorem jako ogranicznikiem prądu. Na zachodzie stosowano je kiedyś w pojazdach kolejowych. Na zagranicznym lightingu jest skan w pdfie artykułu o wczesnym oświetleniu świetlówkowym na kolei i tam są te rury opisane (były jeszcze 14W na 72V i 20W na 110V):
https://www.lighting-gallery.net/galler ... pid=187785

[toomm40]

tego akurat nie wiedziałem,jeśli chodzi o rurę TL-C , ciekawe info.
natomiast co do różnych grubości, to wiele z tych rur stosowano w różnych urządzeniach,np.szafy grające(jukebox'y)bilardy podświetlane itp.

[trojmiejski]

Biorąc pod uwagę zastosowanie to przy napięciu 72V cieńsza rura T8 raczej by nie wystartowała.

Niewątpliwie jednak są też T12 15W do typowego zasilania AC więc obserwacja o dwóch rozmiarach stosowanych równolegle jest słuszna. W sumie to moce 15W i 30W są amerykańskim wymysłem który został 1:1 zaadaptowany w Europie, dla odmiany rury 18W, 23W, 36W i 58W są wynalazkiem typowo europejskim. Bym się nie zdziwił gdyby te 15W T8 miały atmosferę na bazie argonu, w odróżnieniu od 18W i reszty z atmosferą z kryptonem.

W sumie przed głównymi obecnymi T8 to były przypadki innych standardów T8 które nie spopularyzowały się w większej skali poza wybranymi państwami. Przykładowo w latach 70-tych opracowano i stosowano w Wielkiej Brytanii świetlówki 40W T8 z argonem o długości 1050mm czyli minimalnie dłuższe od kontynentalnych metrówek. Innym przypadkiem były pochodzące również stamtąd argonowe 50W T8 identyczne wymiarami z późniejszymi 58W T8. Choć mogły startować z zapłonnikami bimetalowymi, przede wszystkim były zoptymalizowane pod układy bezzapłonnikowe.

[Farel03]

Z tego co pamiętam to tak. 15ki i 30ki mają nadal argon zamiast kryptonu. Dodatkowo 30ki mogą świecić efektem prostownikowym

A co do angielskich rur T8 50W. Ciężko im szło z bimetalem. Elektrody ponoć nie chciały się specjalnie grzać, a spadek napięcia był tak "inny", że wymagały specjalnych starterów. Philips nadal ma rury T8 50W a ofercie (oznaczone jako tylko do zasilania ze statecznika elektronicznego), które ponoć są bardzo zbliżone lub nawet identyczne z oryginalnymi T8 50W

[Lampka]

Swoją drogą ciekawe czy niektórzy producenci używaja jednak argonu także do T8 18 / 36 / 58W, kilka razy spotkałem takie egzemplarze które mimo wszystko reagowały na dotyk, co oznaczało niższe napięcie zapłonu. Były to jakieś chińskie rury. W przypadku 15W i 30W widać że można je stosunkowo łatwo w ten sposób uruchomić, więc rzeczywiście zastosowanie mieszaniny gazowej o niższym napięciu zapłonu jest tu wyraźne.

Jeśli chodzi o nietypowe moce, to jest ich więcej. Przykładem są świetlówki T8 16W, które mimo niższej mocy, są nieco dłuższe od 18W. Takie świetlówki 16W T8 występowały też w wersji U-kształtnej. Tak samo spotkałem podobne świetlówki, też nieco dłuższe od 18W, ale którsze od 30W, które miały moc 25W - była to rura produkcji Narva, a także rury T8 o mocy 38W i długości podobnej jak rury 30W.
Ciekawa jest też kwestia metrowych 36tek i 40stek, produkowanych od zarania dziejów tak jak 25tki. Spotkałem je nawet kilka razy wkręcone zamiast 25W T12 w EN57. I teraz pytanie czy to tylko różnica w prądzie pracy wynikająca z konstrukcji elektrod i przystosowaniu do wyższego prądu, czy może mieszanina gazowa w rurze jest inna i stąd inna moc niż typowych 23/25W...