www.lighting-gallery.pl

Francuskie Piły T8 36W

Jedne z ostatnich francuskich Pił jakie się pojawiły

Lampka napisał(a):Jedne z ostatnich francuskich Pił jakie się pojawiły

Tak swoją drogą do kiedy je robili

Francuskie pojawiały się do wczesnego 2006r. Potem były juz tylko polskie wersje. W latach 90-tych dużo serii było też klepanych w Roosendaal w Holandii i one z wyglądu nie różniły się od francuskich praktycznie niczym, tylko logo zakładu. W 2005r wyszła też pojedyncza seria Pił 36W wytworzonych pod zamówienie przez niemieckiego Osrama.

Kije 18w 830 i 840, Pojawiły się ostatnio w niebiesko żółtym markecie budowlanym na ''C'' :



















Solidnie zapakowane, ciężko wybrac taką, która będzie miała widoczny napis po wkręceniu

Identyczne ostatnio widziałem, leżały w miejscu gdzie dotychczas były Philipsy oraz Piły.
Po zapytaniu się z ciekawości osoby za to odpowiedzialnej odpowiedziała:
"To takie nowe [...]" po chwili dodała nieco ciszej "...chińskie ale świecą tak samo.".

To nie są chińczyki. To są Philipsy z Piły. T5ki oraz startery 4-65W również są dostępne

Farel03 napisał(a):To nie są chińczyki. To są Philipsy z Piły. T5ki oraz startery 4-65W również są dostępne

Dokładnie, po tym jak mi to powiedział, zastanowiłem się jakim cudem go do pracy dopuścili.

Tak swoją drogą to mają te KINGFISHERy dostępne w barwie 6500K

Lampka napisał(a):Francuskie pojawiały się do wczesnego 2006r. Potem były juz tylko polskie wersje. W latach 90-tych dużo serii było też klepanych w Roosendaal w Holandii i one z wyglądu nie różniły się od francuskich praktycznie niczym, tylko logo zakładu. W 2005r wyszła też pojedyncza seria Pił 36W wytworzonych pod zamówienie przez niemieckiego Osrama.

Nigdy o takowych nie słyszałem. Zastanawiam się jak w nich wyglądały trzonki, to znaczy czy miały ten charakterystyczny krążek jak to jest w świetlówkach Osrama czy wyglądały normalnie tak jak u piły ?

Muszę się wybrać do tego marketu budowlanego i zobaczyć te świetlówki. Czemu Philips nie oznacza już jako Philips tylko wypuszcza takie coś