Strona 2 z 3

Re: Pojawiające się i znikające zaczernienie w sodówce

PostNapisane: 23 grudnia 2009, 23:04
przez DocBrown
famabud napisał(a):Takie same zjawisko zauważyłem w moim WLS 400 Pila. :roll:


To zjawisko występuje w każdej wysokoprężnej lampie wyładowczej :P

Re: Pojawiające się i znikające zaczernienie w sodówce

PostNapisane: 6 maja 2010, 00:11
przez bartek380V
To nie moze byc nic innego jak resztka sodu lub amalgamatu ktora nie zdazyła odparowac. Trwałe zabarwienie w okolicach elektrod to tez moga byc produkty rozpadu emitera czyli substancjii emisyjnej naniesionej na elektrody w celu ułatwienia zapłonu i stworzenia odpowiednich warunkow pracy jarznikowi. :) :) Im jarznik ciemniejszy i blizej ta granica zbliza sie do jego srodka ,tym oznaka zuzycia wieksza. Dopuki zabarwienie po zapłonie znika to nic złego sie nie dzieje. Jesli zabarwienie to jest trwałe mze zaczac sie dyskoteka :) :) :) :)

Re: Pojawiające się i znikające zaczernienie w sodówce

PostNapisane: 6 maja 2010, 11:25
przez andrzejlisek
bartek380V napisał(a):To nie moze byc nic innego jak resztka sodu lub amalgamatu ktora nie zdazyła odparowac. Trwałe zabarwienie w okolicach elektrod to tez moga byc produkty rozpadu emitera czyli substancjii emisyjnej naniesionej na elektrody w celu ułatwienia zapłonu i stworzenia odpowiednich warunkow pracy jarznikowi. :) :) Im jarznik ciemniejszy i blizej ta granica zbliza sie do jego srodka ,tym oznaka zuzycia wieksza. Dopuki zabarwienie po zapłonie znika to nic złego sie nie dzieje. Jesli zabarwienie to jest trwałe mze zaczac sie dyskoteka :) :) :) :)


Akurat w mojej to zabarwienie zanika, tylko, że przed wyłączeniem lampy, musi być rozgrzana do końca.

Re: Pojawiające się i znikające zaczernienie w sodówce

PostNapisane: 6 maja 2010, 12:28
przez bartek380V
Tez to zaobserwowałem, jak poswieci 10sekund i jest wyłaczona to wyglada na 5 lat eksploatacji a jak jest normalnie dogrzana i wyłaczona to efekt jak przed startem. Amalgamat i resztki sodu ucieka w najzimniejsze miejsce jarznika ale czasem sie to szybko nie udaje i trwa mały kociołek :)

Re: Pojawiające się i znikające zaczernienie w sodówce

PostNapisane: 28 listopada 2011, 17:46
przez Lampka
W świetlówkach też takie zjawisko można zaobserwować. Gdy końcówki się rozgrzewają, to widać rozchodzące się jakby przepaski w 1 i drugą stronę od miejsca, gdzie jest elektroda.

Re: Pojawiające się i znikające zaczernienie w sodówce

PostNapisane: 13 kwietnia 2012, 14:34
przez lampa123
Przyciemnienie w lampie Metalohalogenkowej po pracy przez parę sekund.
38419

Po włączeniu jej ponownie na dłuższy czas przyciemnienie zniknęło całkowicie.

Re: Pojawiające się i znikające zaczernienie w sodówce

PostNapisane: 13 kwietnia 2012, 18:34
przez Lampka
Czyli gazy odparowały... ;)

Re: Pojawiające się i znikające zaczernienie w sodówce

PostNapisane: 13 kwietnia 2012, 18:52
przez litak1
Gazy nie odparowują, bo są już parą :lol: to rtęć. która pokryła cienkim filmem jarznik od wewnątrz :D

Re: Pojawiające się i znikające zaczernienie w sodówce

PostNapisane: 13 kwietnia 2012, 19:36
przez Lampka
Właśnie o rtęć mi chodziło, ale zasadniczo jest ona w stanie gazowym (gdy lampa pracuje) :P To miałem na myśli.

Re: Pojawiające się i znikające zaczernienie w sodówce

PostNapisane: 14 września 2016, 20:46
przez bartek380V
Czy lampa sodowa ,MH tracą na Ra podczas pracy ? WIadomo ze emisja jarznika LRF spada i lampa zaczyna swiecic na zielono i dłuzej sie rozgrzewa , a jak jest z MH ?