Strona 2 z 3

Re: Barwy światła lamp rtęciowych

PostNapisane: 11 lutego 2008, 23:02
przez DocBrown
To ja też poproszę jedną sztukę takiego LRFEU125W :mrgreen:

Re: Barwy światła lamp rtęciowych

PostNapisane: 12 lutego 2008, 00:19
przez andrzejlisek
Jasin napisał(a):U mnie w mieście jest malaga z sodówką, która świeci barwą identyczną jak zwykła żarówka :|


Nie jest to czasem lampa metalohalogenkowa?

Michał: Czy możesz sfocić lampę i opakowanie tej rtęciówki z europem? Kto produkuje takie lampy?

Re: Barwy światła lamp rtęciowych

PostNapisane: 12 lutego 2008, 00:26
przez Michal
andrzejlisek napisał(a):
Jasin napisał(a):U mnie w mieście jest malaga z sodówką, która świeci barwą identyczną jak zwykła żarówka :|


Nie jest to czasem lampa metalohalogenkowa?

Michał: Czy możesz sfocić lampę i opakowanie tej rtęciówki z europem? Kto produkuje takie lampy?

Na 100% nie jest to metalohal.tylko najzwyklejsza rtęciówka 125W o oznaczeniu LRF-Eu 125W produkowana była w Polam Warszawa na Karolkowej.Tych lamp już się od dawna nie produkuje.

Re: Barwy światła lamp rtęciowych

PostNapisane: 12 lutego 2008, 12:07
przez battery
Na allegro ktoś kiedyś sprzedawał 80w LRFEu. Opisane jako żarówki rtęciowo żarowe wraz z mixf sprzedawał je.

Re: Barwy światła lamp rtęciowych

PostNapisane: 7 stycznia 2014, 13:28
przez sonycollector
Mnie od połowy lat 90-tych, czyli odkąd zacząłem się interesować elektrotechniką a w tym lampami rtęciowymi, interesowało czemu część lamp rtęciowych świeci na kolor biały wpadający w zielonkawy a część na kolor biały wpadający we fioletowawy. Pamiętam, że obserwowałem lampy parkowe w Tarnobrzegu i część świeciło tak a część tak.

Stosunkowo niedawno dowiedziałem się, że stopień zużycia rtęciówki na to wpływa. Ale stopień zużycia powoduje pogłębienie się zielonkawego koloru w bardziej zielonkawy a zarazem lampa słabiej świeci.

Z moich obserwacji posiadanych przeze mnie Mixów stwierdziłem, że najnowsze Mixy Polamp z 2012 świecą najcieplejszym różowawym światłem (jeśli dobrze pamiętam), Philips i Osram już takim chłodniejszym ale nie wpadającym zanadto w zieleń a najbardziej w zieleń wpadają starsze Mixy Polamp z PRLu i to oczywiście niezużyte, bo wszystkie lampy, które posiadam nie są zużyte tylko fabrycznie nowe.

Kupiłem już jakiś czas temu dużo stateczników a mam też sporą kolekcję rtęciówek 125W (z wielu roczników z lat 80 i 90) a także różnych marek (Narva, Tesla, Helios, Philips, Osram, GE i chyba coś jeszcze). Jak będę miał czas to je przetestuję i porównam barwy. Może wreszcie odkryję z czego wynikają te różnice barw. Mam też starsze LRFy (z lat 80 a może i 70) ale w większych mocach. Do nich też kupiłem po jednym stateczniku. Kiedy wreszcie czas pozwoli zmontuję deseczki, na których przykręcę stateczniki, oprawki i trochę potestuję te cacka :) Na razie muszą cierpliwie poczekać w pudle kartonowym :)

Re: Barwy światła lamp rtęciowych

PostNapisane: 18 stycznia 2014, 16:47
przez Lampka
Ja mam pełno różnych rtęciówek i mixów, z różnych lat, także 60-tych, i one różnie świecą, w zależności od partii produkcyjnej. Co ciekawe, w rtęciówkach wcale nie stosuje się takich luminoforów, jak w świetlówkach, które przekształcają promieniowanie UV, emitowane przy wyładowaniu jarzeniowym, na daną barwę, ale stosuje się luminofory, jedynie ubogacające światło mocnego wyładowania łukowego w lampie, o czerwień. Stąd też ten różowawy odcień światła takiej lampy, we współczesnych lampach. Dawne rtęciówki i mixy, miały gorsze luminofory, które w mniejszym stopniu poprawiały barwę światła przy wyładowaniu łukowym, ale i tak barwa światła takich lamp była lepsza od barwy światła lamp bez luminoforu (zwanych "LR").
To, że zadaniem luminoforu lampy rtęciowej wysokoprężnej, jest ubogacanie światła o czerwień, widać bardzo dobrze tuż po włączeniu rteciówki, albo gdy rtęciówka jest zużyta. Wówczas, w świeżo załączonej, zimnej lampie, mało rtęci znajaduje się w stanie gazowym, a w jarzniku ma miejsce termiczne wyładowanie jarzeniowe, identyczne, jak w świetlówkach. W tym stanie pracy, z punktu widzenia obserwatora, lampa świeci nie w swoim kolorze, ale na różowo (z czasem rtęć odparowuje i zmieniają się warunki wyładowania oraz barwa światła i jasność lampy). Analogicznie jest przy zużyciu rtęciówki. Wówczas świeci ona jedynie delikatnie na różowo, tli się słabo, mimo, że w rzeczywistości wyładowanie w jarzniku ma kolor bladoniebieski, a sam luminofor przekształca promieniowanie UV na czerwień. Stąd taka barwa. Gdy lampa pracuje w stanie zużycia (gdy z katod odparował emiter i tli się jedynie delikatne wyładowanie jarzeniowe), wyładowanie ma charakter typowo jarzeniowy, bez termoemisji z katod, co pozwala dobrze obserwować owe "zadanie" luminoforu w LRF.

Re: Barwy światła lamp rtęciowych

PostNapisane: 18 stycznia 2014, 17:40
przez qba
Ja widziałem rtęciówki Polampu o różnych odcieniach. Jedne wpadające w fiolet lub róż, inne o zabarwieniu zielonkawym, jeszcze inne lekko niebieskim a nawet o takim cieplejszym odcieniu jakby zielono - żółtym. te ostatnie to chyba były LRFEu, ale nie mam pewności.

Re: Barwy światła lamp rtęciowych

PostNapisane: 18 stycznia 2014, 17:42
przez Lampka
Na zielono - żółto, świeciły nieraz też podstarzałe, ostro zużyte Osramy.

Re: Barwy światła lamp rtęciowych

PostNapisane: 18 stycznia 2014, 18:21
przez litak1
Lampka napisał(a):Ja mam pełno różnych rtęciówek i mixów, z różnych lat, także 60-tych, i one różnie świecą, w zależności od partii produkcyjnej. Co ciekawe, w rtęciówkach wcale nie stosuje się takich luminoforów, jak w świetlówkach, które przekształcają promieniowanie UV, emitowane przy wyładowaniu jarzeniowym, na daną barwę, ale stosuje się luminofory, jedynie ubogacające światło mocnego wyładowania łukowego w lampie, o czerwień. Stąd też ten różowawy odcień światła takiej lampy, we współczesnych lampach. Dawne rtęciówki i mixy, miały gorsze luminofory, które w mniejszym stopniu poprawiały barwę światła przy wyładowaniu łukowym, ale i tak barwa światła takich lamp była lepsza od barwy światła lamp bez luminoforu (zwanych "LR").
To, że zadaniem luminoforu lampy rtęciowej wysokoprężnej, jest ubogacanie światła o czerwień, widać bardzo dobrze tuż po włączeniu rteciówki, albo gdy rtęciówka jest zużyta. Wówczas, w świeżo załączonej, zimnej lampie, mało rtęci znajaduje się w stanie gazowym, a w jarzniku ma miejsce termiczne wyładowanie jarzeniowe, identyczne, jak w świetlówkach. W tym stanie pracy, z punktu widzenia obserwatora, lampa świeci nie w swoim kolorze, ale na różowo (z czasem rtęć odparowuje i zmieniają się warunki wyładowania oraz barwa światła i jasność lampy). Analogicznie jest przy zużyciu rtęciówki. Wówczas świeci ona jedynie delikatnie na różowo, tli się słabo, mimo, że w rzeczywistości wyładowanie w jarzniku ma kolor bladoniebieski, a sam luminofor przekształca promieniowanie UV na czerwień. Stąd taka barwa. Gdy lampa pracuje w stanie zużycia (gdy z katod odparował emiter i tli się jedynie delikatne wyładowanie jarzeniowe), wyładowanie ma charakter typowo jarzeniowy, bez termoemisji z katod, co pozwala dobrze obserwować owe "zadanie" luminoforu w LRF.

Po części racja , ale trochę pomieszałeś

Re: Barwy światła lamp rtęciowych

PostNapisane: 18 stycznia 2014, 18:31
przez trojmiejski
Dobrze myślę, że gdyby zamiast luminoforu czerwonego dać luminofor świetlówkowy to wtedy taka lampa świeciłaby światłem o dobrym oddaniu barw lecz miałaby niską skuteczność świetlną ze względu na absorpcję światła z jarznika przy jednoczesnej słabej emisji światła z luminoforu w takich warunkach?