www.lighting-gallery.pl

Ja osobiście od razu bym tam dał belkę.

mariano napisał(a):dlatego poprosiłem na tym forum o pomoc żeby ten układ zmontować

Zgadza się, nawet jeśli to naszym zdaniem nie ma sensu. Koledzy dają Ci sensowne porady, no ale skoro nie chcesz z nich korzystać twoja sprawa

KaszeL napisał(a):

mariano napisał(a):dlatego poprosiłem na tym forum o pomoc żeby ten układ zmontować

Zgadza się, nawet jeśli to naszym zdaniem nie ma sensu. Koledzy dają Ci sensowne porady, no ale skoro nie chcesz z nich korzystać twoja sprawa

Przecież skorzystałem z porad i montuje układ 3X FL 4000, o co Ci chodzi, nie czytasz wszystkiego co piszę i czepiasz się do mnie.

Taka rtęcióweczka też fajnie sprawdzi się na zewnątrz tego garażu

A ja pójdę pod prąd wszystkim i polecę albo żarówę halogenową 500W za grosze, załączaną w miarę potrzeby albo naświetlacz LED 50W (droższy). Oba rozwiązania działają natychmiast, a to ma znaczenie przy garażu. Wątpię, czy świetlówka T8 nawet "aura" da radę się się szybko rozświecić przy porządnym mrozie. Żarówka ani LED nie mają tego problemu w ogóle.

amisiek napisał(a):A ja pójdę pod prąd wszystkim i polecę albo żarówę halogenową 500W za grosze, załączaną w miarę potrzeby albo naświetlacz LED 50W (droższy). Oba rozwiązania działają natychmiast, a to ma znaczenie przy garażu. Wątpię, czy świetlówka T8 nawet "aura" da radę się się szybko rozświecić przy porządnym mrozie. Żarówka ani LED nie mają tego problemu w ogóle.

tylko że zarówka 500W jest do bani szybko sie zuzywa , sam halopak piekny tez niejest, no i 2 sprawa jakim kosztem jakie światło
ja bym zastosowal jakies belki na rury i tyle i zastosowal swietlowki T12 ktore praktycznie nie sa wrazliwe na mróz tak jak T8 barwa 765 do garazu jest ok nie potrzeba tam nic lepszego

O ile T12 podczas solidnego mrozu wystartuje na tyle szybko w zwykłej oprawie. Widziałem jak słabo świeciły świetlówki przy -20. Z tego co pamietam, najlepsze były o dziwo radzieckie T12 20W daylight.
Z żarówką nie ma tego problemu. Zapodasz zasilanie i świeci. A że brzydka? Who cares, ważne, że świeci. Załączasz na chwilę, więc większe zużycie energii nie jest raczej problemem.

amisiek napisał(a):O ile T12 podczas solidnego mrozu wystartuje na tyle szybko w zwykłej oprawie. Widziałem jak słabo świeciły świetlówki przy -20. Z tego co pamietam, najlepsze były o dziwo radzieckie T12 20W daylight.
Z żarówką nie ma tego problemu. Zapodasz zasilanie i świeci. A że brzydka? Who cares, ważne, że świeci. Załączasz na chwilę, więc większe zużycie energii nie jest raczej problemem.

wystartuje zaluje ze niezrobilem filmiku ze swietlowkami T12 i T8 przy mrozie 29 stopni T12 odpalily za okolo 3 mignieciem, T8 niemogly odpalic wcale moze jeszcze bedzie okazja przy takim mrozie nagrac taki filmik, 2 sprawa taka zarowka niejest za dobrym rozwiazaniem, na chwile ok, ale jak by chcial pogrzebac przy samochodzie przez dluzszy czas ? szkoda energii

Nie no OK, na pewno lepsze to niż żarówka setka w WOSie, ale to już musi on sam podjąć decyzję. U moich Rodziców sprawdził się MH 35W, ale to każdy musi wybrać samemu, u nich ktoś w domu załącza wcześniej
Ale offtop się zrobił... Zaraz pomyślę, gdzie to przenieść czy co.

Whites86 napisał(a):no i 2 sprawa jakim kosztem jakie światło

Ja Ci powiem jakim, 25gr za godzinę świecenia. Drogo?