WLS z mieszaniną Penninga - czemu są tak rzadko stosowane ?

Lampy rtęciowe, sodowe, metalohalogenkowe

Re: WLS z mieszaniną Penninga - czemu są tak rzadko stosowane ?

Postprzez neon44 » 8 lutego 2008, 21:31

Bartek napisał(a):Jak do 400tki to nie powinna. U mojej babci we wsi jest jedna trumienka z WLSP 210W i dławikiem do 250(to była 125)i świeci to już ze 6 albo lepiej lat.


Zdjęcia zdjęcie zdjęcia prosimy
Fanatyk opraw ulicznych

Zrobiłem już 5564 zdjęcia opraw oświetleniowych
Avatar użytkownika
neon44
Site Admin
 
Posty: 11129
Zdjęcia: 62
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: WLS z mieszaniną Penninga - czemu są tak rzadko stosowane ?

Postprzez WLSP » 19 lutego 2008, 20:23

Witam serdecznie szanownych forumowiczów i proszę o wyrozumiałość gdyż jestem tutaj nowy.
Tak jak wszyscy odwiedzający to forum jestem zainteresowany tematem oświetlenia szczególnie ulicznego i mam już pewne zbiory i osiągnięcia w tym temacie ale to później.
Niedawno kupiłem kilka sztuk lamp sodowych z mieszaniną Penninga Philips SON-H Pro 110W.Lampy te są mi potrzebne międzyinnymi do ,,reanimacji,, oświetlenia na terenie mojego zakładu pracy.Będą zainstalowane głównie w oprawach OUR 125-1 MESKO.Niestety mam z nimi pewien problem - świecą max.15min.po czym gasną na ok.30sek. i znowu się zaświecają i tak w kółko.Wykluczyłem awarie opraw gdyż mam ich kilka w dodatku nowych - na każdej to samo.Podłączając autotransformator i ustawiając napięcie zasilania 220V problem znika.Czy te lampy(SON-H Pro) nie są przystosowane do napięcia 230V? Wcześniej zastosowałem WLSP 110W Polamp i nie ma z nimi takich problemów.
WLSP
 
Posty: 122
Zdjęcia: 1
Dołączył(a): 19 lutego 2008, 19:55
Lokalizacja: lubuskie

Re: WLS z mieszaniną Penninga - czemu są tak rzadko stosowane ?

Postprzez DocBrown » 19 lutego 2008, 20:46

Proponuje wkręcenie LRFów, najprawdopodobniej raz na zawsze rozwiąże to problem :)
DocBrown
 

Re: WLS z mieszaniną Penninga - czemu są tak rzadko stosowane ?

Postprzez WLSP » 19 lutego 2008, 21:11

Doktorze oglądałeś może ostatnio w TVN TURBO magazyn Wypadek Przypadek - jak tir strącił Twoją ,,ulubioną,,Malagę ze słupa i leżała sobie wryta kloszem w ziemię?
WLSP
 
Posty: 122
Zdjęcia: 1
Dołączył(a): 19 lutego 2008, 19:55
Lokalizacja: lubuskie

Re: WLS z mieszaniną Penninga - czemu są tak rzadko stosowane ?

Postprzez swietlik » 19 lutego 2008, 21:14

WLSP napisał(a):Witam serdecznie szanownych forumowiczów i proszę o wyrozumiałość gdyż jestem tutaj nowy.
Tak jak wszyscy odwiedzający to forum jestem zainteresowany tematem oświetlenia szczególnie ulicznego i mam już pewne zbiory i osiągnięcia w tym temacie ale to później.
Niedawno kupiłem kilka sztuk lamp sodowych z mieszaniną Penninga Philips SON-H Pro 110W.Lampy te są mi potrzebne międzyinnymi do ,,reanimacji,, oświetlenia na terenie mojego zakładu pracy.Będą zainstalowane głównie w oprawach OUR 125-1 MESKO.Niestety mam z nimi pewien problem - świecą max.15min.po czym gasną na ok.30sek. i znowu się zaświecają i tak w kółko.Wykluczyłem awarie opraw gdyż mam ich kilka w dodatku nowych - na każdej to samo.Podłączając autotransformator i ustawiając napięcie zasilania 220V problem znika.Czy te lampy(SON-H Pro) nie są przystosowane do napięcia 230V? Wcześniej zastosowałem WLSP 110W Polamp i nie ma z nimi takich problemów.

Widocznie występują zbyt duże spadki napięcia na obwodzie oświetlenia i penningi gasną. Wydaj mi się, że SON-H mogą pracowac przy napięciu 230V.
Generalnie sodówka może dostac większe napięcie zasilające i będzie nadal świecic a przy zmniejszaniu napięcia w końcu zgaśnie.
Zakład Energetyczny Poznań
Rejon Najwyższych Napięć
Avatar użytkownika
swietlik
 
Posty: 3015
Zdjęcia: 83
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 14:04
Lokalizacja: Poznań

Re: WLS z mieszaniną Penninga - czemu są tak rzadko stosowane ?

Postprzez WLSP » 19 lutego 2008, 21:24

Poprawka - lampa pracowała poprawnie na 220 voltach około 1,5godz. potem znowu zgasła.Może to jakaś felerna partia?
Drogi Swietliku lampy sprawdzałem na stole w pokoju i spadki napięcia nie wchodzą w grę, wprost przeciwnie im większe napięcie np.235V to lampa krócej świeci.Tych 110-tek mam 20szt. i na każdej to samo a próby robiłem na trzech nowych egzemplarzach OUR 125-1.Chyba popłynełem z tymi Penningami, pare stówek w plecy, ale ból.
WLSP
 
Posty: 122
Zdjęcia: 1
Dołączył(a): 19 lutego 2008, 19:55
Lokalizacja: lubuskie

Re: WLS z mieszaniną Penninga - czemu są tak rzadko stosowane ?

Postprzez DocBrown » 19 lutego 2008, 21:32

:arrow: WLSP nie oglądałem, od około 2 lat prawie wcale nie oglądam TV :mrgreen:
Aha, tak w ogóle, to witam na forum :)
DocBrown
 

Re: WLS z mieszaniną Penninga - czemu są tak rzadko stosowane ?

Postprzez swietlik » 19 lutego 2008, 21:59

WLSP napisał(a):Poprawka - lampa pracowała poprawnie na 220 voltach około 1,5godz. potem znowu zgasła.Może to jakaś felerna partia?
Drogi Swietliku lampy sprawdzałem na stole w pokoju i spadki napięcia nie wchodzą w grę, wprost przeciwnie im większe napięcie np.235V to lampa krócej świeci.Tych 110-tek mam 20szt. i na każdej to samo a próby robiłem na trzech nowych egzemplarzach OUR 125-1.Chyba popłynełem z tymi Penningami, pare stówek w plecy, ale ból.

Normalne sodówka gaśnie wtedy jak spadnie prąd pracy poniżej pewnej wartości. Wydaje mi się, że z penningami powinno byc tak samo.
Byc może te SON-H 110 to rzeczywiście felerna partia :| Możesz sprobowac je reklamowac w sklepie.
Jeśli zapalałeś te sodówki w OURach to sprobuj zapalic lampę w oprawie przy zdjętym kloszu, może coś to pomoże.
Zakład Energetyczny Poznań
Rejon Najwyższych Napięć
Avatar użytkownika
swietlik
 
Posty: 3015
Zdjęcia: 83
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 14:04
Lokalizacja: Poznań

Re: WLS z mieszaniną Penninga - czemu są tak rzadko stosowane ?

Postprzez WLSP » 19 lutego 2008, 22:19

Naprawdę sprawdzałem już wszystkie opcje
- zdjęcie klosza ( jak wiadomo w OUR-125 lampa ma gorąco)
- podmianka statecznika SR1-125 na nowego typu
- odłączanie i zmiana pojemności kondensatora
- faza przez dławik na stopkę lampy, itp.
Napięcie zasilania cały czas mierzone multimetrem.Przy 230V prąd lampy wynosił 1,29A, przy 220-tu 1,13A.Sam już zbaraniałem :?: :cry: No i to że wszystkie zachowuja się identycznie.
WLSP
 
Posty: 122
Zdjęcia: 1
Dołączył(a): 19 lutego 2008, 19:55
Lokalizacja: lubuskie

Re: WLS z mieszaniną Penninga - czemu są tak rzadko stosowane ?

Postprzez Michal » 20 lutego 2008, 00:12

WLSP napisał(a):Witam serdecznie szanownych forumowiczów i proszę o wyrozumiałość gdyż jestem tutaj nowy.
Tak jak wszyscy odwiedzający to forum jestem zainteresowany tematem oświetlenia szczególnie ulicznego i mam już pewne zbiory i osiągnięcia w tym temacie ale to później.
Niedawno kupiłem kilka sztuk lamp sodowych z mieszaniną Penninga Philips SON-H Pro 110W.Lampy te są mi potrzebne międzyinnymi do ,,reanimacji,, oświetlenia na terenie mojego zakładu pracy.Będą zainstalowane głównie w oprawach OUR 125-1 MESKO.Niestety mam z nimi pewien problem - świecą max.15min.po czym gasną na ok.30sek. i znowu się zaświecają i tak w kółko.Wykluczyłem awarie opraw gdyż mam ich kilka w dodatku nowych - na każdej to samo.Podłączając autotransformator i ustawiając napięcie zasilania 220V problem znika.Czy te lampy(SON-H Pro) nie są przystosowane do napięcia 230V? Wcześniej zastosowałem WLSP 110W Polamp i nie ma z nimi takich problemów.

Miałem kiedyś podobny problem z tymi lampami i stwierdziłem ,że to wada fabryczna.Jak wkręciłem LRF 125 to wszystko było w porządku,a jak wiadomo lampy rtęciowe są bardziej podatne na spadki napięcia od sodówek. :)
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 4413
Zdjęcia: 323
Dołączył(a): 24 stycznia 2008, 23:44

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wysokoprężne lampy wyładowcze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość