Uszkodzenia lamp

Lampy rtęciowe, sodowe, metalohalogenkowe

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez lampawls » 28 stycznia 2009, 21:56

Whites86 Dzięki za foty :D A myślałem,że ten jarznik jest cały czarny ;) widać,że przy elektrodzie coś upalone ;)

PS kiedyś rozbiłem jarznik rtęciowy z Mixa 250 W :lol:
Powróciłem na lighting-gallery.pl
Avatar użytkownika
lampawls
 
Posty: 1172
Zdjęcia: 591
Dołączył(a): 5 czerwca 2007, 16:20
Lokalizacja: Lublin

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez swietlik » 23 lutego 2009, 22:51

Whites czy też kolekcjonujesz jarzniki :?: ;)
Zakład Energetyczny Poznań
Rejon Najwyższych Napięć
Avatar użytkownika
swietlik
 
Posty: 3012
Zdjęcia: 83
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 14:04
Lokalizacja: Poznań

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez Whites86 » 23 lutego 2009, 23:14

swietlik napisał(a):Whites czy też kolekcjonujesz jarzniki :?: ;)

tez ;) zazwyczaj jak mam jakas niesprawna lampe to to po niej pozostaje (chociaz nie zawsze ;))
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19220
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez lampa123 » 3 marca 2009, 22:55

Ja mam pytanie, czemu zużyte lampy sodowe w kółko migają? Wiem, że UZ generuje impulsy do zapłonu, ale Czemu one gasną? Co się dzieje z gazami wewnątrz?
Avatar użytkownika
lampa123
 
Posty: 963
Zdjęcia: 45
Dołączył(a): 17 grudnia 2007, 17:04

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez Michal » 3 marca 2009, 23:22

lampa123 napisał(a):Ja mam pytanie, czemu zużyte lampy sodowe w kółko migają? Wiem, że UZ generuje impulsy do zapłonu, ale Czemu one gasną? Co się dzieje z gazami wewnątrz?

Następuje to na skutek zużycia elektrod,które nie mogą podtrzymać wyładowania ;)
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 4402
Zdjęcia: 323
Dołączył(a): 24 stycznia 2008, 23:44

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez lampa123 » 3 marca 2009, 23:49

Michal napisał(a):
lampa123 napisał(a):Ja mam pytanie, czemu zużyte lampy sodowe w kółko migają? Wiem, że UZ generuje impulsy do zapłonu, ale Czemu one gasną? Co się dzieje z gazami wewnątrz?

Następuje to na skutek zużycia elektrod,które nie mogą podtrzymać wyładowania ;)

A gaz w jarzniku? On pewnie zużywa się w jakimś mniejszym stopniu, jak to jest?
Avatar użytkownika
lampa123
 
Posty: 963
Zdjęcia: 45
Dołączył(a): 17 grudnia 2007, 17:04

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez Michal » 4 marca 2009, 00:05

lampa123 napisał(a):
Michal napisał(a):
lampa123 napisał(a):Ja mam pytanie, czemu zużyte lampy sodowe w kółko migają? Wiem, że UZ generuje impulsy do zapłonu, ale Czemu one gasną? Co się dzieje z gazami wewnątrz?

Następuje to na skutek zużycia elektrod,które nie mogą podtrzymać wyładowania ;)

A gaz w jarzniku? On pewnie zużywa się w jakimś mniejszym stopniu, jak to jest?

Dokładnie nie wiem,ale z własnego doswiadczenia mogę powiedzieć,że sodówka pod koniec swojej żywotnosci rozpala się białym kolorem-jak rtęciówka po czym świeci mocno na pomarańczowo,można takze zaobserwować tętnienie światła.Sód jest wprowadzany do jarznika w postaci amalgamatu czyli stopu z rtęcią.Sód w wysokiej temperaturze działa dosyć agresywnie i odparowuje przez wyeksploatowany juz jarznik osadzając się na wewnętrznej stronie bańki tworząc takie charakterystyczne zaczernienie.
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 4402
Zdjęcia: 323
Dołączył(a): 24 stycznia 2008, 23:44

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez Wysokoprezny » 6 marca 2009, 12:19

Dodajmy, iż w wyniku zużycia elektrod i osadzaniu się wolframu na ściankach jarznika wzrasta napięcie robocze. Normalnie powinno ono wynosić zależnie od mocy lampy- od 100 do 110 V. Gdy napięcie dojdzie do krytycznej granicy 135 V, wówczas statecznik przestaje radzić sobie ze stabilizacją wyładowania. Stąd właśnie okresowe wyłączenia lampy. Producenci lamp wiedzą doskonale jak ważne jest, by każdy egzemplarz lamy wykazywał się jak najwolniejszym wzrostem roboczego napięcia w czasie eksploatacji lampy :mrgreen:
Lampy wysokoprężne w każdym ogrodzie!
Wysokoprezny
 
Posty: 122
Dołączył(a): 4 lutego 2008, 18:36

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez andrzejlisek » 6 marca 2009, 15:05

Wydaje mi się, że to jest tak, że jak zgaśnie łuk wyładowania w lampie (obojętnie, z jakiego powodu), to lampa nie zaświeci się, dopóki trochę nie ostygnie. Gdyby użyć układu zapłonowego o bardzo wysokim napięciu (zaprojektowany do odpalania gorących lamp), to czy lampa by świeciła cały czas, ewentualnie przygasała na ułamek sekundy?
Avatar użytkownika
andrzejlisek
 
Posty: 1865
Zdjęcia: 96
Dołączył(a): 7 czerwca 2007, 20:48

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez DocBrown » 14 marca 2009, 21:22

Mogła by gasnąć.
Swoją drogą zastanawiam sie, czy gdyby zrobić elektroniczny dławik, który za wszelką cenę będzie utrzymywać stały prąd świecenia lampy, to czy możliwe by było przedłużenie jej żywotności.
No bo skoro wzrosło by napięcie robocze, to statecznik, który by był zrobiony tak, aby utrzymywać prąd lampy na stałym poziomie po prostu by je podniósł i lampa świeciłaby dalej :twisted:
DocBrown
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wysokoprężne lampy wyładowcze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość