Zapłon wysokoprężnych sodówek, sodówek penninga i lamp mh

Lampy rtęciowe, sodowe, metalohalogenkowe

Zapłon wysokoprężnych sodówek, sodówek penninga i lamp mh

Postprzez Wysokoprezny » 1 maja 2008, 12:52

Mam kilka pytań:
1. Czy można użyć TUZ-a do zapłonu sodówki Penninga? Wiem, że jest stosowana w oprawach rtęciowych bez zapłonników i TUZ-ów, ale chodzi mi o to czy gdyby zastosować TUZ-a to czy mogłyby się spalić doprowadniki prądu jak w rtęciówce z użytym TUZ-em? PS. kupiłem ostatnio z OSRAM-u NAV-E 210, ale nie chcę ryzykować;-)
2. Czytałem, że zapłon ponowny gorącej lampy sodowej czy metalohalogenkowej jest możliwy bezzwłocznie tylko w lampach dwustronnie trzonkowanych. Do tego stosuje się elektroniczne układy zapłonowe generujące impulsy o napięciu aż 25 kV-60 kV!
2a. Zna ktoś firmę/sygnaturę takiego "silnego" układu zapłonowego?
2b. Czy wszystkie dwustronnie trzonkowane lampy sodowe i metalohalogenkowe nadają się do współpracy z tym "silnym" układem zapłonowym?
3. Czy produkuje się/produkowano lampy sodowe Penninga bez blaszki zapłonowej, a z zapłonnikiem wewnętrznym tlącym?

Pozdrawiam serdecznie Wszystkich!:-)
Lampy wysokoprężne w każdym ogrodzie!
Wysokoprezny
 
Posty: 122
Dołączył(a): 4 lutego 2008, 18:36

Re: Zapłon wysokoprężnych sodówek, sodówek penninga i lamp mh

Postprzez WLSP » 1 maja 2008, 18:01

Wysokoprężny :!: Jeżeli chodzi o punkt 3 to są produkowane lampy z mieszaniną Penninga z zapłonnikiem tlącym - przykładem może być SON-H Pro 110W Philipsa. Niestety do tych lamp pozostanie mi uraz do końca życia :roll: .
WLSP
 
Posty: 122
Zdjęcia: 1
Dołączył(a): 19 lutego 2008, 19:55
Lokalizacja: lubuskie

Re: Zapłon wysokoprężnych sodówek, sodówek penninga i lamp mh

Postprzez Wysokoprezny » 1 maja 2008, 23:08

Co się stało, że masz uraz, jeżeli mogę wiedzieć??? :shock:
Lampy wysokoprężne w każdym ogrodzie!
Wysokoprezny
 
Posty: 122
Dołączył(a): 4 lutego 2008, 18:36

Re: Zapłon wysokoprężnych sodówek, sodówek penninga i lamp mh

Postprzez andrzejlisek » 2 maja 2008, 20:57

Ciekawe, czy możliwe jest wyzwolenie wyładowania w próżni między drutami w odległości. 0,8-1 centymetr od siebie.

Jeżeli tak, to przyczyna niemożności użycia zapłonnika go zapłonu lamp na gorąco byłaby jasna. Jeżeli nie, to prawdopodobnie zapłonnik nadawałby się do wszystkich lamp sodowych i metalohalogenkowych. W końcu, czy dwustronnie, czy jednostronnie trzonkowana, sam jarznik będzie podobny.
Avatar użytkownika
andrzejlisek
 
Posty: 1865
Zdjęcia: 96
Dołączył(a): 7 czerwca 2007, 20:48

Re: Zapłon wysokoprężnych sodówek, sodówek penninga i lamp mh

Postprzez elek » 2 maja 2008, 21:19

Ciekawe, czy możliwe jest wyzwolenie wyładowania w próżni między drutami w odległości. 0,8-1 centymetr od siebie.

Oczywiście że się da, na dowolną odległość, ograniczeniem jest tylko różnica potencjałów.
Any sufficiently advanced technology is indistinguishable from magic.
www.instagram.com/flurothyl
Avatar użytkownika
elek
 
Posty: 1638
Zdjęcia: 436
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 23:04
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Zapłon wysokoprężnych sodówek, sodówek penninga i lamp mh

Postprzez WLSP » 3 maja 2008, 10:06

Wysokoprężny - co do tego mojego urazu to z partii 20 szt. nowych SON-H Pro 110W tylko 5 było ,,sprawnych,, i do tego musiałem im ,,dobierać,, oprawy.Wszystkie oprawy były nowe i tego samego typu OUR-125.Owa niesprawność polegała na tym że np. jedna lampa pracowała dobrze w danej oprawie a w innej świeciła np. 5 minut i gasła i tak w kółko :!: Dodam że WLSP Polampu i LRF-y pracowały w każdej z tych opraw bezproblemowo :D .
WLSP
 
Posty: 122
Zdjęcia: 1
Dołączył(a): 19 lutego 2008, 19:55
Lokalizacja: lubuskie

Re: Zapłon wysokoprężnych sodówek, sodówek penninga i lamp mh

Postprzez Wysokoprezny » 3 maja 2008, 23:00

To co mówisz sugerowałoby dogrzewanie lampy i wzrost napięcia na jarzniku do wartości, powyżej której statecznik nie radzi sobie ze stabilizacja wyładowania. Jedna tylko rzecz mnie dziwi: przypuszczam, że "penningi" mają temperaturę roboczą niższą od rtęciówek. Czemu? Bo taka lampa 110 W generuje z każdego wata więcej światła, niż LRF 125 W. Pozdrawiam:-)
Lampy wysokoprężne w każdym ogrodzie!
Wysokoprezny
 
Posty: 122
Dołączył(a): 4 lutego 2008, 18:36

Re: Zapłon wysokoprężnych sodówek, sodówek penninga i lamp mh

Postprzez multiwattage » 9 maja 2008, 08:15

Wysokoprezny napisał(a):Mam kilka pytań:
2a. Zna ktoś firmę/sygnaturę takiego "silnego" układu zapłonowego?


jednym z liderów jest firma Bag Electronics
http://www.bagelectronics.com/english/p ... reichid=15
na targach we Frankfurcie chwali się takim właśnie zapłonnikiem Hot Restrike - pokazują rzeczywisty układ, w którym można sobie pstrykać lampy do woli...
fajna sprawa - szczególnie patrząc na wpadkę na Legii podczas meczu kadry...
multiwattage
 


Powrót do Wysokoprężne lampy wyładowcze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości