Wysokoprężna lampa rtęciowa (LR).

Lampy rtęciowe, sodowe, metalohalogenkowe

Re: Wysokoprężna lampa rtęciowa (LR).

Postprzez Lampka » 12 grudnia 2011, 18:42

Mógłby mi ktoś doradzić, jak się zmniejsza foty, żeby można je było tutaj umieszczać? ;) Może to banalne pytanie, ale przynajmniej pokażę jakieś konkretne fotki, bo jak chciałem dodać, to mi wyskoczyło, że rozmiar za duży
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6560
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Re: Wysokoprężna lampa rtęciowa (LR).

Postprzez OZPR » 12 grudnia 2011, 19:29

Użyj do tego np programu http://photoscape.com.pl/
Otwórz program -> edytor -> otwórz zdjęcie i zmień rozmiar tj: wpisz wysokość i szerokość jaka ci opowiada i zapisz zdjęcie.
TYLKO !!! LRF :) MH :)
Przykra sprawa, coraz więcej światła sodowego w miastach !!! :(:(:(
Avatar użytkownika
OZPR
 
Posty: 68
Zdjęcia: 11
Dołączył(a): 12 czerwca 2010, 08:49
Lokalizacja: Kraków

Re: Wysokoprężna lampa rtęciowa (LR).

Postprzez amisiek » 12 grudnia 2011, 19:38

W instrukcjach jest informacja jak użyć programu Google Picasa. Polecam ten soft, jest naprawdę niezły przy swojej prostocie. Jest za darmo.
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: Wysokoprężna lampa rtęciowa (LR).

Postprzez Krecik » 12 grudnia 2011, 20:55

Whites86 napisał(a):mam takiego przezroczystegp peninga 110W produkcji Tesla , na tym filmie go widac i jest pokazane jak startuje http://www.youtube.com/watch?v=XtIt-3R1qO0

Filmik ekstra a motyw z znikającym kotem jeszcze lepszy :lol: :lol: :lol:Wygląda na to że chodziło wlaśnie o przezroczystego peninga.Przypuszczam że to był jakiś starszy typ i dlatego przy starcie świecił na zielono. Ciekawe tylko czemu wytrzymał tylko ok. 4 miesiące i padł?
Avatar użytkownika
Krecik
 
Posty: 117
Zdjęcia: 55
Dołączył(a): 21 lutego 2011, 20:20
Lokalizacja: Mogilno

Re: Wysokoprężna lampa rtęciowa (LR).

Postprzez Whites86 » 12 grudnia 2011, 20:58

Krecik napisał(a):
Whites86 napisał(a):mam takiego przezroczystegp peninga 110W produkcji Tesla , na tym filmie go widac i jest pokazane jak startuje http://www.youtube.com/watch?v=XtIt-3R1qO0

Filmik ekstra a motyw z znikającym kotem jeszcze lepszy :lol: :lol: :lol:Wygląda na to że chodziło wlaśnie o przezroczystego peninga.Przypuszczam że to był jakiś starszy typ i dlatego przy starcie świecił na zielono. Ciekawe tylko czemu wytrzymał tylko ok. 4 miesiące i padł?

bo peningi tak maja :) podobno te lampy sa dosc awaryjne, nikogo nie dziwi padnieta sztuka po miesiacu pracy ;)
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19220
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: Wysokoprężna lampa rtęciowa (LR).

Postprzez trojmiejski » 12 grudnia 2011, 21:03

Czy przypadkiem nie jest tak dlatego, że przez reaktywność sodu elektrody będące w takim układzie jak w rtęciówkach nie wytrzymują zbyt długo?
Avatar użytkownika
trojmiejski
 
Posty: 10944
Zdjęcia: 3344
Dołączył(a): 23 października 2011, 23:33

Re: Wysokoprężna lampa rtęciowa (LR).

Postprzez bartek380V » 13 grudnia 2011, 21:11

Przede wszystkim to Penningi maja inna budowe wewnetrzna, mam na mysli pomoc zaplonowa w postaci ,,antenki ,, lub tasiemki. Sam jarznik ma nizsze cisnienie pracy bo dzieki temu tak osiaga sie tak niskie napiecie zaplonu i jednoczesnie slabsza skutecznosc swietlna. :x DALSZE OBNIZENIE NAPIECIA uzyskuje sie poprzez wprowadzenie do jarznika tzw mieszaniny Penninga (neon- argon) stad czerwonawe swiatlo przy starcie WLSP . Proporcje samego amalgamatu do reszty skaldnikow wyladowania byc moze tez sie delikatnie roznia. Awaryjnosc starszych typow WLSP w tym prod. Natrium polega na tym ze owa antenka pracuje na dwoch bimetalach ktore pracuja oddalajac sie od jarznika i przyblizajac sie ,zblizajac do siebie potencjaly ,zwiekszajac natezenie pola elektrycznego i pomagajac w zaplonie. Jednak zuzycie emitera w jarzniku utrudnia zaplon i wciaz podnosi napiecie zaplonu. W WLSP 330 i 210 sa 2 bimetale a w 110 jest wylacznik bimetalowy ktory zasila mala sprezynke u dolu jarznika. NIE MA problemow aby zrobic WLSP nawet 50 W ale nie ma to sensu. Kiedys zastanawialem sie czy lekko wyeksploatowany WLSP ktory juz nie zaswieci normalnie byc moze odpaliby na TUZ- ie .WLSP sa pokryte od wewnatrz krzmionka ,naniesiona metoda elektrostatyczna w celu rozpraszania swiatla a nie jak to ktos napisal luminoforem :lol: Mimo wszystko jarznik sodoweczki dzieki obecnosci amalgamatu sieje UV i do bezpiecznch nie nalezy. Nowsze Peningi stopniowo byly produkowane w tasiemnka zaplonowa co zwieksza jej skutecznosc w zaplonie.
Zawsze przestrzegaj zasad BHP . robisz to na wlasną odpowiedzialnosc,jesli nie jestes pewien swojego bepieczenstwa i otoczenia to skonsultuj sie z wykwalifikowanym elektrykiem inaczej mozesz byc zabójca siebie i innych! (wszelkie prawa zastrzezone)
Avatar użytkownika
bartek380V
 
Posty: 1775
Zdjęcia: 4
Dołączył(a): 5 maja 2010, 15:14

Re: Wysokoprężna lampa rtęciowa (LR).

Postprzez Lampka » 13 grudnia 2011, 22:39

Niektóre wresje takich lamp mają zwykłe bimetalowe zapłonniki, takie produkuje np. Philips.
Niedawno czytałem w którymś poście, że można odpalać zużyte LRF za pomocą TUZa i właśnie przeprowadzałem takie testy :) Najpierw dołączyłem tam zwykły zapłonnik od świetlówek, ale podłączony w szeregu przez żarówkę dla obniżenia prądu przez niego płynącego i lampa migała, jak zwykła świetlówka. Mignięcia były czasem mocne, na różowo. Potem jednak zmieniłem połączenie, wykorzystując TUZa i okazało się, że ta lampa, która nie świeciła, zaczęła migać tak, jak zwyczajnie zużyte LRF; świeciła na bladoróżowo i co chwilę mocniej pomrugiwała z takim dźwięczeniem. Widocznie już była mocniej zużyta. Drugą taką nie działającą, gdy odpaliłem, to zaświeciła przez TUZa bardzo słabiutko i tylko czasem mignęła mocniej - jeszcze gorzej, niż tamta. Może jak zrobię znów schadzkę po hurtowniach, to znajdę jakieś stare LRF 125w do dalszych eksperymentów ;)
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6560
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Re: Wysokoprężna lampa rtęciowa (LR).

Postprzez bartek380V » 14 grudnia 2011, 20:25

Ostatnio widzialem WLS 110 z chyba rozszczelnionym jarznikiem . Nie bylo lustra sodu ale ostaly sie resztki po getterze na szyjce lampy. Lampa swiecila na mocniejszym stateczniku bo jarznik byl mocno popekany (lub byl niewypalem produkcyjnym) tak czy tak grzecznie ja zutylizowalem czego teraz zaluje bo dostala by wysokim napieciem w nagrode ze nie swiecila :lol: Tak do rzeczy to nidgy tez nie widzialem aby rozbity Penning zaswiecil w jego klasycznym ukladzie. Po dotknieciu palcem lub po potraktowaniu zapaliniczka lub WN lampa dziala i pracuje normalnie. Bedac juz dzieckiem zastanawialem sie czego niektore biale lampy swieca mimo obecnosci cegly w oprawie a te zolte nie :lol: Jasne jest ze przenikalnosc elektryczna i przemieszczanie sie ladunkow w prozni a na powierztu jest inne. Dowiodlem tego kiedy to po raz pierwszy znalazlem rozbitego WLS 210 i tam zobaczylem jak sprawa wyglada z bliska. ;) Czy ktos widzial rozbitego WLSP ktory swieci w jego klasycznym ukladzie ? Bo ja nigdy a lampa ta nie zawiera zadnego zabezpieczenia przed praca na uszkodzonej bance jak to jest w niektorych LRF ach :( ????
Zawsze przestrzegaj zasad BHP . robisz to na wlasną odpowiedzialnosc,jesli nie jestes pewien swojego bepieczenstwa i otoczenia to skonsultuj sie z wykwalifikowanym elektrykiem inaczej mozesz byc zabójca siebie i innych! (wszelkie prawa zastrzezone)
Avatar użytkownika
bartek380V
 
Posty: 1775
Zdjęcia: 4
Dołączył(a): 5 maja 2010, 15:14

Re: Wysokoprężna lampa rtęciowa (LR).

Postprzez steiner » 25 grudnia 2011, 19:31

Czy lampy LR Polam / Polamp? Mam te Narva lampy. Interesujące byłoby znaleźć polskiego lampy bez luminoforu.
Edit by amisiek - poprawnie pisze się tak:
Czy to chodzi o lampy LR Polam/Polamp? Mam takie lampy firmy Narva. Interesujące byłoby znalezienie polskiej lampy bez luminoforu.
Obrazek
Avatar użytkownika
steiner
 
Posty: 78
Dołączył(a): 22 grudnia 2011, 11:11
Lokalizacja: Rosja, Moskwa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wysokoprężne lampy wyładowcze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości