Zasilanie WLS50W

[DocBrown]

Witam wszystkich
Dziś stałem się posiadaczem lampy sodowej o mocy 50W (dzięki KaszeL ) i zastanawiam się czy ona może pracować na dławiku do świetlówki 58W. Prąd rury 58W to 0,67A, natomiast prądu lampy WLS50 niestety nie znam, czy ktoś mógłby podać jego wartość ?

[Edziu]

O prądzie trudno mi powiedzieć, ale z praktyki to ja odpalałem swój jażnik od sodówki 70W na stateczniku od świetlówki 40W, odpalić odpalił, potem spróbowałem na stateczniku od LRF80W, świeciłem nim 30min i nic niepokojącego się nie działo, myślę że ten od swietlówki 58W by się nadał

[DocBrown]

Prad wynosi 0,76A. Na dławiku do świetlówek 65W prąd stabilizuje się na wartości 0,631A więc chyba ten dławik może być, niemniej jednak nie jestem pewien co do mojego miernika (Stary, cyfrowy PU 510 prod. Metra Blansko) dlatego czekam na opinie fachowców

[Whites86]

prad tej lampy chyba wynosi 0,7A lub nawet te 0,76A ale niejestem pewien

[Michal]

Według katalogu Osram prąd lampy sodowej 50 W wynosi 0,77A

[Whites86]

Michal jak mozesz to napisz jeszcze ile ma lumen jaki ma spadek napiecia itp itd

[bartek380V]

Proponuje pobawic sie ze statecznikami do swietlowek. Ja swoja WlS 70W zasiliłem przez statecznik 58W plus 8W plus 8W prad ustabilizował sie ładnie na 0,98A a zaden z dławikow nie jest przeciazony. W Twoim wypadku proponuje dolozyc Dławik 8W lub np 40W i 8 lub 20Wi obserwowac prady. DAJ znac jak Ci poszło. Prad wreszcie sie ustabilizuje.

[Michal]

Michal jak mozesz to napisz jeszcze ile ma lumen jaki ma spadek napiecia itp itd

Strumień świetlny dla lamp sodowych 50W z bańką eliptyczną powlekaną wynosi 3500 lm,natomiast dla lamp z bańką cylindryczną przezroczystą jest to 3800 lm.
P.S Odpowiedź trochę spóżniona,ale jest.

[Whites86]

Michal jak mozesz to napisz jeszcze ile ma lumen jaki ma spadek napiecia itp itd

Strumień świetlny dla lamp sodowych 50W z bańką eliptyczną powlekaną wynosi 3500 lm,natomiast dla lamp z bańką cylindryczną przezroczystą jest to 3800 lm.
P.S Odpowiedź trochę spóżniona,ale jest.

dzieki nawet zapomnialem juz dawno o tym