Trwałość lamp wyładowczych
Re: Trwałość lamp wyładowczych
przez Elektroservice » 7 września 2013, 20:17
Nawet fajnie wygląda ta ohyda z czarnym WLSem
Precz z przewodami YDYt, oraz podobnymi w instalacjach elektrycznych !
-
Elektroservice - Posty: 6333
- Zdjęcia: 0
- Dołączył(a): 6 stycznia 2013, 20:40
- Lokalizacja: Stęszew
Re: Trwałość lamp wyładowczych
przez Lampka » 8 września 2013, 20:32
Cóż, stopniowa dyfuzja sodu, albo nagłe rozszczelnienie jarznika w trakcie pracy 
Ostatnio edytowano 8 września 2013, 21:29 przez Lampka, łącznie edytowano 1 raz
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Re: Trwałość lamp wyładowczych
przez amisiek » 18 listopada 2015, 19:09
Świeżo po wymianie - lampa Philips CDM-T 150/942, która u mnie świeciła cztery lata po około 6-8h dziennie. Erozja jarznika już jest widoczna, stopniowo zaczynała zagrażać dalszej eksploatacji:
Lampę wymieniłem, gdyż zerodowany jarznik ma mniejszą wytrzymałość i chciałem uniknąć awarii w trakcie pracy. Nowa lampa według luksomierza ma strumień większy o okolo 20%.
Lampę wymieniłem, gdyż zerodowany jarznik ma mniejszą wytrzymałość i chciałem uniknąć awarii w trakcie pracy. Nowa lampa według luksomierza ma strumień większy o okolo 20%.
Lubię dobre światło.
Re: Trwałość lamp wyładowczych
przez Lampka » 19 listopada 2015, 00:01
Widać, że spadek strumienia potrafi być całkiem wyraźny. Jak w starych świetlówkach sowieckiej produkcji.
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Odp: Trwałość lamp wyładowczych
przez Farel03 » 4 grudnia 2015, 18:09
Zły temat. Proszę o usunięcie posta.
Lepsze jest wrogiem dobrego. Najprostsze rozwiązania są najlepsze
-
Farel03 - Posty: 2297
- Dołączył(a): 10 sierpnia 2015, 21:19
- Lokalizacja: Kraków
Powrót do Wysokoprężne lampy wyładowcze
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości