LRF 250W

[mirror]

Właśnie stała sie posiadaczem lampy LRF o mocy 250W. Leżała u szwagra, więc zapytałam czy jest mu potrzebna a on powiedział, że nie. W następnym tygodniu, może nawet w ten poniedziałek, będę miała inne rtęciówki. Niestety może trafią się przepalone ale lepszy rydz niż nic. Żarówka LRF była w oprawoe OZR 125 - 3. Dziwne jest to, że ta oprawa ma wtyczkę by podłączyć ją do gniazdka.

[Paweł]

Czekamy na fotki tych lamp i tej oprawy

[KaszeL]

No, to mamy kolejnego kolekcjonera źródeł. Zaczyna się zawsze od jednej :>

[mirror]

Oprawę ma szwagier a zdjęcia lampy zrobię i wstawię w tym tygodniu. Oprawę sfocę jak będę u siostry. Bym zrobiła dziś zdjęcie lampy ale mój aparat będzie wysyłany do naprawy i muszę poczekać, aż siostra przywiezie swój.

[keleris]

Wysokoprężne rtęciówki są świetne
Sam mam ich kilka, szkoda tylko, że każda z luminoforem, przydałaby się do mojej kolekcji jakaś bez luminoforu, ale ciężko je zdobyć

P.S. Mirror, nie ma takiego czegoś jak żarówka LRF

[OURW]

Ale jest coś takiego jak żarówka rtęciowa... na kilku forach

mirror
czemu dziwne, że oprawa ma wtyczkę do podłączenia do gniazda?

[keleris]

Owszem jest taki ktoś/coś
U nas go póki co nie ma, ale na lightingu solidne zadymy powodował
Co ciekawe na forum Bartka też jest i tam jest spokój zupełny tak jak u nas

[KaszeL]

Nie przejmuj się za bardzo mirror. Wszyscy wiedzą o co chodzi. Ważne, żebyśmy się rozumieli podczas rozmowy. Faktycznie poprawną nazwa jest lampa rtęciowa. Niemniej nie jesteśmy aż takimi purystami

[andrzejlisek]

przydałaby się do mojej kolekcji jakaś bez luminoforu, ale ciężko je zdobyć

Nie ukrywam, że ja też chciałbym mieć taką lampę, ale takie coś jest chyba nie do zdobycia.

[CDM]

Jeszcze pamiętam, jak od wujka dostałem pierwszą rtęciówkę, dławik i oprawkę, nie minęły trzy minuty, a przewody już siedziały w gniazdku i lampa świeciła. Miała rocznik 85..Później bawiłem się nią w domu przy każdej okazji, najbardziej pomagała mi w czasie choroby, wtedy miałem przedłużacz przy łóżku i kiedy tylko chcialem, mogłem sobie ją zapalać, musiałem tylko uważać na dywan i parkiet, bo leżała na podłodze.. Acha, to też była 250tka.