Odpalanie amerykańskich lamp

Lampy rtęciowe, sodowe, metalohalogenkowe

Postprzez Farel03 » 11 grudnia 2015, 21:37

Dzisiaj pomęczyłem troszkę tego MH (GE MVR 1000/U/40 ) Narazie , na największym prądzie , na jakim ją odpaliłem , to 3.25 apmera. Statecznik STR 400. Do zapłonu użyłem zapłonnika w szegeru z żarówką. Lampka odpaliła , rozpaliła się do jakby białego kolorku , pojawiło się bardzo wyraźne drżenie światła i lampka zgasła.

Ps.
Bezpiecznik nie zapalił się nawet na sekunde.
Lepsze jest wrogiem dobrego. Najprostsze rozwiązania są najlepsze
Avatar użytkownika
Farel03
 
Posty: 2297
Dołączył(a): 10 sierpnia 2015, 21:19
Lokalizacja: Kraków

Re: Odpalanie amerykańskich lamp

Postprzez litak1 » 11 grudnia 2015, 22:26

Dlaczego miał się zapalić ??
dopóki nie przekroczysz prądu to się nie zapali, a dopóki nie dasz większego napięcia to będzie gasła, oczywiście są sposoby na pracę znamionową bez dedykowanego układu st-zap. lecz trzeba miec odpowiednie statki popodłączać, poczarować , non stop kontrolować prąd i będzie świecić. Oczywiście nie namawiam nikogo, kto nie czuje się na siłach, bo może sobie albo lampie kuku zrobić.
Edit bo jeszcze tego nie zrobiłem....bardzo fajna lampka, w sam raz do kolekcji ;)
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego. Na tym forum łączymy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. ;)
Avatar użytkownika
litak1
 
Posty: 2058
Zdjęcia: 259
Dołączył(a): 25 września 2011, 22:52
Lokalizacja: Wadowice

Re: Odpalanie amerykańskich lamp

Postprzez amisiek » 11 grudnia 2015, 22:38

No właśnie, to fajna rzecz kolekcjonerska. Poleciłbym podwyższanie napięcia autotransformatorem, pomiar napięcia i natężenia, dobrze byłoby mieć też watomierz. Ale to już wyższa szkoła jazdy, nie każdy miłośnik lamp ma taki sprzęt pomiarowy.
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Postprzez Farel03 » 11 grudnia 2015, 22:41

@litak1

Teraz zapaliłem ją na STR 400 + STS 70. Świeciła mocniej i stabilniej. Niestety , ale w momencie , gdy na mierniku doszło do 220V , lampka zgasła.

Na dole lampki jest bimetal. On łączy elektrodę główną z zapłonową po starcie lampy , aby zapobiec ucieczce sodu z jarznika. Po dołożeniu statecznika STS 70 , zauważyłem , że ten bimetal odchyla się już nieco. Przy samym STR 400 nie zablobserwowałem tego zachowania.

Dlaczegi miał się zapalić ? Whitesowi się zapalił.

@amisiek

Nie mam niestety niczego , z rzeczy , które wymieniłeś. Nie jestem profesjonalistą. Nie nam na razie pieniędzy i miejsca na takie wypasione sprzęty.

Czy mogę ją odpalić na STR 400 + STR 250 ? Nie będzie to zbyt wiele ? Dodam , że na STR 400 + STR 125 nic złego lampce się nie dzieje .


Ps.
Kontrolka ostygnięcia :P

Obrazek
Ostatnio edytowano 11 grudnia 2015, 23:08 przez Farel03, łącznie edytowano 2 razy
Lepsze jest wrogiem dobrego. Najprostsze rozwiązania są najlepsze
Avatar użytkownika
Farel03
 
Posty: 2297
Dołączył(a): 10 sierpnia 2015, 21:19
Lokalizacja: Kraków

Re: Odpalanie amerykańskich lamp

Postprzez elek » 12 grudnia 2015, 00:41

I tak nie zapalisz jej na pełnej mocy bo to lampa wysokonapięciowa a nie masz takiego osprzętu, daruj sobie dostawianie dodatkowych stateczników bo w końcu upalisz doprowadzenie prądowe a im większy jej prąd dasz tym szybciej będzie gasła na 230V.
Any sufficiently advanced technology is indistinguishable from magic.
www.instagram.com/flurothyl
Avatar użytkownika
elek
 
Posty: 1638
Zdjęcia: 436
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 23:04
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Odpalanie amerykańskich lamp

Postprzez MercuryFenix » 12 grudnia 2015, 12:24

Posłuchaj rady elka, wie co mówi. ;)
Pasja czyni nas wyjątkowymi
Avatar użytkownika
MercuryFenix
 
Posty: 2214
Zdjęcia: 16
Dołączył(a): 20 czerwca 2011, 20:25
Lokalizacja: Mikołów/WLKP

Postprzez Farel03 » 12 grudnia 2015, 12:51

@MercuryFenix

Posłuchałem.

Czy wiedzieliście , że kiedy taki MH się końcy , to barwa jego światła staje się cieplejsza ?
Lepsze jest wrogiem dobrego. Najprostsze rozwiązania są najlepsze
Avatar użytkownika
Farel03
 
Posty: 2297
Dołączył(a): 10 sierpnia 2015, 21:19
Lokalizacja: Kraków

Re: Odpalanie amerykańskich lamp

Postprzez jacekk » 12 grudnia 2015, 14:09

Farel03 napisał(a):Czy wiedzieliście , że kiedy taki MH się końcy , to barwa jego światła staje się cieplejsza ?


Przesadziłeś z dławikami że się już kończy? :lol:
Nie lubię sody.
Avatar użytkownika
jacekk
 
Posty: 1343
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 19 czerwca 2014, 22:12
Lokalizacja: Lubelskie

Postprzez Farel03 » 12 grudnia 2015, 14:22

@jacekk

Jeszcze nie :P

Ta informacja , jak i wiele innych znajduje się na opakowaniu. Jest tam dosłownie wszystko. Nawet instrukcja rozkodowywania daty produkcji. Brakuje tylko ostrzeżenia , że produkt nie nadaje się do jedzenia :P .

Sfocić to opakowanie i wstawić je tu ?
Lepsze jest wrogiem dobrego. Najprostsze rozwiązania są najlepsze
Avatar użytkownika
Farel03
 
Posty: 2297
Dołączył(a): 10 sierpnia 2015, 21:19
Lokalizacja: Kraków

Re: Odpalanie amerykańskich lamp

Postprzez Whites86 » 12 grudnia 2015, 20:48

ze ci się nie znudzi męczenie tej lampy.... daj se już z nia spokój puki jeszcze działa ;)
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19220
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wysokoprężne lampy wyładowcze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości