www.lighting-gallery.pl

Czy ta rura działała by jeszcze na elektronicznym? Nie sprawdzałem. W każdym razie o zapłonie na ciepło można zapomnieć, jeżeli chociażby jedna ze skrętek jest upalona. W przypadku inwertera do oświetlenia awaryjnego zapłon odbywa się na zimno. Napięcie otwartego obwodu świetlówki to około 1,2 kV. Ponadto na takim inwerterze świetlówka nie świeci pełną mocą, ponieważ zasilanie to tylko 4,8 V.

Powiem coś na temat tej składnicy świetlówek. Ja bym tam sprawdził czy jest 230 i przyszedł z BN140 i dużym pudłem :mrgreen:

Posprawdzałbym te rury i sprawne włożył do pudła i przyniósł na chatę :mrgreen:

Niesprawne bym zostawił.

Rozszczelniona żarówka.Jeszcze sprawna

Super, czy te mazy na ściankach to są na stałe, czy tam podczas świecenia tak te gazy buzują ?

Są stałe.Na początku wyglądała na sprawną,to ją podłączyłem pod 12V.Po15 minutach świecenia wygląda tak

Ten osad to produkty reakcji wolframu.

Uszkodzony MixF 160W.

Obrazek

Co do tych starych rur i ogólnie świetlówek - Telamy są dość dużymi zabytkami, pamiętającymi lata 60, więc ja bym je zachował od zgubnego losu utylizacji

MRP200 napisał(a):W przypadku inwertera do oświetlenia awaryjnego zapłon odbywa się na zimno. Napięcie otwartego obwodu świetlówki to około 1,2 kV. Ponadto na
takim inwerterze świetlówka nie świeci pełną mocą, ponieważ zasilanie to tylko 4,8 V.

Na tych układach świetlówka jest zasilana prądem stałym?

Uszkodzona 40stka brilum matowa. Po wkręceniu do oprawy zaczęła świecić jaśniej, mrugać i brzęczeć, aż strzeliła wywalając bezpiecznik.
Obrazek

małogabarytowa 60tka GE E-14. Wkręcona w żyrandol jako ostatnia, padła jako pierwsza, ale bez wyraźnych efektów. Od kiedy GE przejął Tungsrama, żarówki te są wyjątkowo badziewne.
Obrazek