Strona 143 z 154

Re: Uszkodzone świetlówki, żarówki, rtęciówki i sodówki

PostNapisane: 30 stycznia 2020, 20:31
przez Wojtek26162
Philips TLD 58W Polskiej produkcji z marca 2000 roku, sprawia wrażenie jakby na obu elektrodach zabrakło mu emitera:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

PostNapisane: 31 stycznia 2020, 09:18
przez Farel03
Ewentualnie ma coś z gazami nie tak

Re: Uszkodzone świetlówki, żarówki, rtęciówki i sodówki

PostNapisane: 31 stycznia 2020, 13:00
przez Wojtek26162
On miga ale to dość słabo. Wydaje mi się że mógł zacząć migać, po czym zwarł się zapłonnik i na tym zwartym zapłonniku poświecił sobie jakiś czas.

Re:

PostNapisane: 31 stycznia 2020, 22:49
przez OUKS340
Farel03 napisał(a):Ewentualnie ma coś z gazami nie tak

Sądząc po mocno żarzących się elektrodach, to nie zostało dokładnie usunięte powietrze.

Re: Uszkodzone świetlówki, żarówki, rtęciówki i sodówki

PostNapisane: 1 lutego 2020, 23:06
przez MRP200
Po 20 latach to nawet miała się prawo minimalnie zapowietrzyć, jeżeli w konstrukcji była nawet minimalna nieszczelność. Takie usterki zdarzały się nawet w lampach kineskopowych. Ciekawe wyładowania pojawiały się wtedy w wyrzutni elektronowej.

Re: Uszkodzone świetlówki, żarówki, rtęciówki i sodówki

PostNapisane: 2 lutego 2020, 02:01
przez Lampka
Takie świetlówki pojawiają się od czasu do czasu wśród różnych serii i producentów. Co ciekawe zauważyłem, że nieraz dłuższe "rozmiganie" sprawia że rura przynajmniej po części odzyskuje swoje własciwości, tak jakby gazy parowały i zmieniały skład mieszanki.

Re: Uszkodzone świetlówki, żarówki, rtęciówki i sodówki

PostNapisane: 4 lutego 2020, 22:55
przez trojmiejski
Nakręcony w październiku film przedstawiający mrugającego metalohalogena w Gdyni:


Re: Uszkodzone świetlówki, żarówki, rtęciówki i sodówki

PostNapisane: 4 lutego 2020, 23:18
przez famabud
Wygląda jakby tam wpakowali kompakta niezintegrowanego na stateczniku magnetycznym :P

Re: Uszkodzone świetlówki, żarówki, rtęciówki i sodówki

PostNapisane: 6 lutego 2020, 23:10
przez trojmiejski
Wczoraj zdechł halogen GU10 którego długo męczyłem żeby dobić. Ogólnie to tego halogena już zastałem w lampce nad lustrem w łazience jak się wprowadzałem do mieszkania. Przez pewien czas zostawiłem go jak zastałem, ale jak kupiłem do testów LEDa GU10 to tego halogena przez przejściówkę na E27 wkręciłem do lampki w pokoju żeby się nie kurzył w szafie i żeby go dobić. Rzecz polega na tym, że zamiast szybko paść jak większość halogenów to właśnie paść nie chciał. Przed ponad 1,5 roku świeciłem codziennie przez kilka godzin w pokoju. Przed tym codziennie świecił godzinę w łazience, a nie mam pojęcia jak dużo świecił i jak długo był obecny zanim się wprowadziłem. Dlatego nie wiem jak bardzo wiekowy był ten halogen, ale potencjalnie mógł być konkretnie wiekowy co by świadczyło o wyjątkowo długiej żywotności. Napisy się mocno starły, ale dało się ledwo odczytać 240V, zatem pewnie był żywotny gdyż był lekko niedociążony.

Zdjęcia, widok przerwanego włókna:
Obrazek

Co najmniej pół roku przed padnięciem było już widać wyraźny ciemny osad na kapsułce halogenowej i taki tak jakby punktowy biały nalot:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ledwo widoczne napisy:
Obrazek

Obrazek

Zdjęcia w akcji zrobione w różnych punktach czasowych przed padnięciem:
Obrazek

Obrazek



Re: Uszkodzone świetlówki, żarówki, rtęciówki i sodówki

PostNapisane: 6 lutego 2020, 23:55
przez Filip
Wyeksploatowana lampa rtęciowa Telam LRF 250W (11/64)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek