Postanowiłem się wziąć za Stradę OUS 400 Polampu (tą z ostatniego zdjęcia z wątku, której stan był agonalny). Oprawę rozebrałem, umyłem CIFem - Stan komory lampy po umyciu okazał się dosyć przyzwoity, a więc zostawiłem ją w oryginale, lecz stan klapki oraz komory osprzętu był tragiczny, jak zresztą można było zauważyć na zdjęciu Odlew oraz klapkę pomalowałem srebrno-szarym młotkowym Założyłem również klosz, ponieważ akurat taki posiadałem, jednak jest lekko pękniety . Osprzęt był w średnim stanie - TUZ okazał się być spalony oraz nie było oryginalnych kondensatorów. Wymieniłem więc całą elektrykę w oprawie na taką z nowszego modelu (1997) . Po lekkim odrestaurowaniu Strada prezentuję się następująco :
Zdjęcia w akcji z WLSem bez marki (moim zdaniem średnie wyszły, no ale są )