FOX napisał(a):To cała kolekcja? nie było jeszcze łyżki?
przez cieszyn 8 listopada 2008, 00:08
Tak, po tak długim czasie od wejścia na Forum cieszyn "dochrapał" się dziś kilku opraw. Zaraz też focę i pokazuję.
Całość wygląda dość mizernie na tle Waszych przebogatych zbiorów, no ale cóż, od czegoś trzeba zacząć, nie ?
Brakuje tu tylko łyżki, ale i ją kiedyś sfocę i pokażę.
Michal napisał(a):Cieszyn,kanałówka to C 200/OW,a klosz od opraw OURW.
FOX napisał(a):Nie doczytałem![]()
![]()
![]()
![]()
Ciekawe czy te oprawy jeszcze są sprawne.. były otwierane? może w jakiejś zachowało się źródło światła np LR![]()
![]()
Oj tak!W kolekcji przydałaby się jeszcze windka korbowa i oprawa ORZ1
neon44 napisał(a):Cieszyn świetne początki kolekcji i świetne oprawy, dobry pomysł z tym zachowaniem w takim stanie jak jest. To dobry sposób, a żona Cię z tą kolekcją nie wywali za drzwi![]()
![]()
![]()
![]()
Dane na stronie zmienię
A klosz od OURW wypucuj jakimś dobrym płynem do zmywania naczyń ferry albo coś
Chodzi o zachowanie dla potomności takiego stanu, jaki jest w chwili znalezienia
3. Klosz od OURW wymyję, a jakże
2. Żona na razie nie wie, że mam te okazy![]()
A Cieszyn chyba ma większą kolekcję opraw kiedyś je pokazywał w wątku:
viewtopic.php?f=23&t=1286
można prosić o dokładniejsze zdjęcia opraw z tego linku
Chodzi o zachowanie dla potomności takiego stanu, jaki jest w chwili znalezienia
pomysł super!, z tego co widzę oprawy są już silnie skorodowane, pewnie mają dziury na wylot więc pozostawienie obecnego stanu to świetny pomysł... jedynie moim zdaniem można zająć się elektrykę... wymienić przegnite kable i oczywiście sprawdzić jakie są w środku źródła światła
Ale tam było tyle buziek![]()
![]()
że chyba zrozumieliście, że cieszyn żartuje?
Gdybym miał taki zbiór, to byście już go dawno oglądali i to w 1000-cu zdjęć i ujęć, każdą oprawę rozkręconą do najmniejszej śrubki! Taki zbiór to moje marzenie![]()
Tak FOX - może wnoszę tym pomysłem zamęt, a Doc nie może tego zrozumieć, ale prawda jest taka, że takim oprawom należy się szacunek. Może jestem tu na forum prekursorem takiej linii postępowania ze starymi klasykami, nie ważne, mocno wierzę, że takie pozostawienie ich w stanie nienaruszonym ma głęboki sens ! Niech każdy się chwilę nad tym zastanowi, zanim zaatakuje szczotką drucianą swoje stare oprawy, i ujawni wszelkie wcześniej nie widziane dziury i ubytki, sprzyjające dalszej ich degradacji
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości