Odrestaurowywanie starych opraw oświetleniowych

Wasze oprawy oświetleniowe

Re: Odrestaurowywanie starych opraw oświetleniowych

Postprzez zawistak » 2 marca 2011, 19:20

Witam,
Krecik napisał(a):Potrzebny jest kwas solny 90%

Na pewno to był kwas solny? Akurat pamiętam z chemii że kwas solny( HCL) to może mieć max. ok. 30%. Może to był siarkowy( H2SO4)?
Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
zawistak
 
Posty: 516
Zdjęcia: 797
Dołączył(a): 25 grudnia 2010, 13:29
Lokalizacja: Warszawa

Re: Odrestaurowywanie starych opraw oświetleniowych

Postprzez KaszeL » 2 marca 2011, 19:23

Siarkowy 90% do restauracji opraw, chłopaki może jednak trochę zluzujcie zanim ktoś opali sobie płuca oparami?
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8705
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: Odrestaurowywanie starych opraw oświetleniowych

Postprzez zawistak » 2 marca 2011, 19:50

Witam,
KaszeL napisał(a):Siarkowy 90% do restauracji opraw, chłopaki może jednak trochę zluzujcie zanim ktoś opali sobie płuca oparami?

Kwas siarkowy jest bardzo mało lotny, także myślę że na świerzym powietrzu to zagrożenia nie będzie( jeśli chodzi o opary), natomiast taki kwas to strasznie żrący( zwęgla skórę, może wypalić oczy) także maska i rękawice kwasoodporne no i może jeszcze jakiś roztwór zoobojętniający w pobliżu i będzie git ;)
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
zawistak
 
Posty: 516
Zdjęcia: 797
Dołączył(a): 25 grudnia 2010, 13:29
Lokalizacja: Warszawa

Re: Odrestaurowywanie starych opraw oświetleniowych

Postprzez Krecik » 3 marca 2011, 10:11

KaszeL napisał(a):Kwas siarkowy jest bardzo mało lotny, także myślę że na świerzym powietrzu to zagrożenia nie będzie( jeśli chodzi o opary), natomiast taki kwas to strasznie żrący( zwęgla skórę, może wypalić oczy) także maska i rękawice kwasoodporne no i może jeszcze jakiś roztwór zoobojętniający w pobliżu i będzie git Pozdrawiam

Kwasem siarkowym raczej bym się nie bawił ;) Po prostu jest to zbyt niebezpieczne
Notamiast Ja używam kwasu solnego(jeszcze z starych zapasów) do odbarwiania kamienia i ma on coś ok 90%.Zapyziałe szklane klosze czyści elegancko. jednak strasznie paruje(BHP na pierwszym miejscu)
Avatar użytkownika
Krecik
 
Posty: 121
Zdjęcia: 55
Dołączył(a): 21 lutego 2011, 20:20
Lokalizacja: Mogilno

Re: Odrestaurowywanie starych opraw oświetleniowych

Postprzez mosfetkiler » 3 marca 2011, 11:20

Jakem chemik - nie mogę na to patrzeć!
Kwas solny na prawdę nie może mieć takiego stężenia!
Najczęściej spotykany ma ok 36% i to jest stężenie graniczne w warunkach normalnych.
Kwas taki już bardzo silnie "dymi".
W zetknięciu z aluminium nastapi bardzo gwałtowna reakcja z wydzielaniem wodoru i zagotowaniem się całości.
Należy go zdecydowanie rozcieńczyć.
Do trawienia aluminium można spróbowaź użyć roztworu "Kreta" w granulkach - zawiera spory procent NaOH i nie dymi.
Trzeba jednak też zachować ostrożność!
mosfetkiler
 
Posty: 266
Zdjęcia: 3
Dołączył(a): 1 lipca 2010, 07:45

Re: Odrestaurowywanie starych opraw oświetleniowych

Postprzez Krecik » 3 marca 2011, 12:08

mosfetkiler napisał(a):Jakem chemik - nie mogę na to patrzeć!Kwas solny na prawdę nie może mieć takiego stężenia!Najczęściej spotykany ma ok 36% i to jest stężenie graniczne w warunkach normalnych.Kwas taki już bardzo silnie "dymi".W zetknięciu z aluminium nastapi bardzo gwałtowna reakcja z wydzielaniem wodoru i zagotowaniem się całości.Należy go zdecydowanie rozcieńczyć.

Faktycznie święta racja.Mój błąd :oops: (Na butelce jest napisane 90 ale to nie jest stężenie)
mosfetkiler napisał(a):Do trawienia aluminium można spróbowaź użyć roztworu "Kreta" w granulkach - zawiera spory procent NaOH i nie dymi.Trzeba jednak też zachować ostrożność!

Czy trawienie korpusu aluminowego roztworem kreta nie uszkodzi powierzchni?
Avatar użytkownika
Krecik
 
Posty: 121
Zdjęcia: 55
Dołączył(a): 21 lutego 2011, 20:20
Lokalizacja: Mogilno

Re: Odrestaurowywanie starych opraw oświetleniowych

Postprzez mosfetkiler » 3 marca 2011, 13:16

Zastosowanie niezbyt stężonego - tak ok. 10- 15% roztworu nie spowoduje gwałtownego trawienia i uszkodzeń - jednak trzeba obserwować i w odpowiednim momencie zakończyć trawienie oraz dobrze przemyć wodą i wysuszyć.
Do trawienia skorodowanej stali można użyć 20% kwasu solnego z dodatkiem 0,5% urotropiny jako inhibitora trawienia
- stal nie będzie rozpuszczana tylko produkty korozji.
Urotropinę można spróbować zdobyć w aptece lub w znajomym laboratorium.
Istnieją też fabryczne inhibitory tego typu do trawienia stali w kwasach.
mosfetkiler
 
Posty: 266
Zdjęcia: 3
Dołączył(a): 1 lipca 2010, 07:45

Re: Odrestaurowywanie starych opraw oświetleniowych

Postprzez DoubleSuper8 » 3 marca 2011, 23:18

Nie wiem po co kombinować skoro można kupić gotowy odrdzewiacz do stali - z tego co pamiętam jest to kwas fosforowy 30%. Dokładnie nie pamiętam nie mam przy sobie butelki ale przy remoncie mojej kwadratówki spisało się to rewelacyjnie nawet najgrubsza rdza poodpadała a stali nic nie jest. Oczywiście czas działania zależał od rdzy - tam gdzie było mało to szybko działał a tam gdzie więcej to nawet całą noc...
Każdy lampiarz z forum wie
Co zdejmować a co nie
Co jest dobre a co złe
Każdy lampiarz z forum wie

Każdy lampiarz w domu ma
Stateczniki i TUZa
Na oprawach tak się zna
Wie jak lampa zaświeca
DoubleSuper8
 
Posty: 411
Zdjęcia: 287
Dołączył(a): 2 kwietnia 2010, 00:58
Lokalizacja: Świdnica

Re: Odrestaurowywanie starych opraw oświetleniowych

Postprzez mosfetkiler » 4 marca 2011, 07:45

Rozumiem, że masz na myśli preparat "Fosol".
Też dobra sprawa, cieńsze warstwy rdzy na stali przetwarza w coś w rodzaju podkładowej powłoki fosforanowej.
Z grubą warstwą rdzy może sobie nie poradzić - utworzy na powierzchni ową warstwę fosforanów żelaza a pod spodem może pozostać warstwa rdzy.
Zresztą może w niektórych przypadkach tak będzie lepiej - zamaskuje to ewentualne wżery a przecież oprawa u kolekcjonera raczej nie będzie wyeksponowana na warunki bardzo korozyjne...
mosfetkiler
 
Posty: 266
Zdjęcia: 3
Dołączył(a): 1 lipca 2010, 07:45

Re: Odrestaurowywanie starych opraw oświetleniowych

Postprzez DoubleSuper8 » 4 marca 2011, 23:41

Tak jest mowa o fosolu. U mnie dał radę znakomicie a pewne rzeczy były zardzewiałe nieziemsko co było widać na zdjęciach. Przy grubej rdzy musiałem długo moczyć elementy i z tego co widziałem rdza sobie po kawałeczku odpadała. Po zakończeniu zostawał czysty metal jedynie powierzchnia była chropowata ale nie bawiłem się w polerowanie tego i cudowanie tylko po prostu zrobiłem ocynk. Nawet mój wujek który dawał to na galwanizernię mówił że ładnie wszystko oczyszczone. Przejrzyj temat z moją Kwadratówką tam jest cała masa zdjęć ;)
Każdy lampiarz z forum wie
Co zdejmować a co nie
Co jest dobre a co złe
Każdy lampiarz z forum wie

Każdy lampiarz w domu ma
Stateczniki i TUZa
Na oprawach tak się zna
Wie jak lampa zaświeca
DoubleSuper8
 
Posty: 411
Zdjęcia: 287
Dołączył(a): 2 kwietnia 2010, 00:58
Lokalizacja: Świdnica

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wasze kolekcje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości