Moja wesja "grzybka" jest oryginalnie rtęciowa. 2x80W. Były też wersje 2x50/80 i wersja 1x125W.
Swietlówka 18W na długość nie weszłaby do "grzybka" - 15w może już tak. Była podobno kiedyś też dłuższa wersja na świetlówki, ale na żywo nigdy jej nie widziałem.
Chciałem przy okazji pokazać nową, nieużywaną oprawę PHILIPS V-SAW "Castille" z drugiej połowy lat 60.

Oprawa ta występowała głównie na stacjach benzynowych BP we Francji i Holandii. W RFN dostępna była w katalogach, była jednak bardzo rzadka.


Ciekawostką jest to, że słup przetyka się przez oprawę. Jako że jest to oprawa dekoracyjna, prawdopodobnie chodziło o montaż kilku opraw do jednego słupa na różnych wysokościach (i w różnych kierunkach) w celach dekoracyjnych. Do oprawy dołączone są odpowiednie uszczelki, które nawet po 50 latach nadal są w świetnym stanie.

Otwarcie oprawy pokazuje, że nie ma ona żadnego odbłyśnika - aczkolwiek mleczny klosz i tak nie pozwoliłby na szeroki rozsył.


Statecznik, o dziwo, z RFN, rok produkcji 1966:

Odpalamy:


Pełna moc:


Jeszcze z peningiem odpalimy


